Polska

Elproma dostarcza dla NATO

Urządzenia synchronizacji czasu produkowane przez Elpromę najpierw pojechały do Brukseli, teraz trafią do NATO.

Tomasz Widomski z Elpromy zamieścił na LinkedIn ciekawy i nieco zabawny wpis, odnoszący się do kontraktu z Brukselą, cytując dopisaną do zamówienia adnotację urzędnika: ‘Ja się bardzo cieszę, że wreszcie będziemy coś płacić polskiej firmie. Jesteście pierwszą firmą z Polski, z jaką mamy kontrakt w mojej dyrekcji (Security), a pracuje tu 8 lat’.

'Elproma zawarła w styczniu 2021 umowę na dostawę do NATO urządzeń do synchronizacji czasu systemów IT dla tzw. wsparcia dowodzenia. Serwery czasu Elpromy znane są i cenione w świecie w klasie rozwiązań cyber-bezpieczeństwa krytycznych infrastruktur IT. Ich główna funkcjonalność to dostarczanie zaufanego czasu UTC z użyciem protokołów NTP, PTP IEEE1588. Polskie urządzenia jako nieliczne są też odporne są na manipulacje czasem, w tym na ataki hackerskie jammingowe i spoofingowe GNSS. Dlatego polskie produkty można spotkać w najdalszych zakątkach globu w tym również w Australii (Ministerstwo Obrony Australii)' czytamy w komunikacie spółki.

Dwa miesiące wcześniej Elproma zawarła umowę na dostawę polskich serwerów czasu do Komisji Europejskiej i do Parlamentu UE. Urządzenia Elpromy to jedyne polskie urządzenia używane też w europejskich strukturach NATO, z którym współpraca zaczęła się w minionej dekadzie.