Ciężkie czasy dla producentów autobusów nieelektrycznych?
Scania zamyka fabrykę w Słupsku i jesienią tego roku zwolni ponad 840 osób, Volvo Buses z Wrocławia zabezpiecza socjalnie 1500 objętych redukcją pracowników, a MAN stara się o pracę dla 860 osób zwolnionych z fabryki w Starachowicach.
© Scania, © Volvo, © MAN
Skandynawski koncern motoryzacyjny Scania podjął decyzję o stopniowym wygaszaniu produkcji w swojej fabryce w Słupsku, gdzie od 1992 roku w produkował autobusy i nadwozia. Jeszcze w 2020 roku z taśm montażowych zjechało ponad 720 autobusów miejskich i dalekobieżnych, które trafiły w większości do krajów europejskich. Niestety w ostatnich miesiącach rynek się załamał, a cała branża utrzymywana jest w niepewności odnośnie norm emisji spalin i związków azotowych, które chce wprowadzić Unia Europejska. Podobnie jak w przypadku samochodów osobowych jedynym rozwiązaniem jest elektromobilność, ale wygląda na to, że branża motoryzacyjna nie jest na to przygotowana.
Dwa miesiące temu koncern Volvo Cars podjął decyzję o zamknięciu swojej fabryki we Wrocławiu do końca 1Q 2024 roku, a w listopadzie 2022 roku podobne działania podjął MAN Truck & Bus, wygaszając produkcję autobusów w Starachowicach i sprzedając nieruchomość związanej z branżą motoryzacyjną firmie Vargas Holding.
Fabryka w Słupsku © Scania
W przypadku Scanii pracę straci 847 osób, choć nadal będzie czynny oddział w Kobylnicy koło Słupska, gdzie 200 osób ma wytwarzać podwozia. Zarząd rozpoczął już rozmowy ze związkami zawodowymi, którym zaproponuje finansowe wsparcie dla zwolnionych pracowników, a Robert Eriksson, dyrektor Scania Production Słupsk, zadeklarował więcej niż to wynika z przepisów prawa. Zmiany związane z wygaszaniem produkcji rozpoczną się na początku 2024 roku. Właścicielem koncernu Scania jest Grupa Volkswagen, która kontroluje 99,57% akcji szwedzkiej spółki.
Fabryka we Wrocławiu © Volvo Cars
Volvo Polska sp. z o.o. podpisało 18 maja 2023 roku porozumienie z Międzyzakładową Organizacją Związkową NSZZ „Solidarność” w sprawie warunków finansowych pakietu socjalnego dla pracowników objętych redukcją zatrudnienia. Pracownicy o stażu do 2 lat otrzymają jedno miesięczne wynagrodzenie, zatrudnieni od 2 do 8 lat - dwa miesięczne wynagrodzenia, a powyżej 8 lat - trzy miesięczne wynagrodzenia. Ponadto każdej z objętej redukcją osobie przysługuje dodatkowa odprawa w wysokości 3,6 tys. PLN brutto przemnożona przez ilość lat zatrudnienia we wrocławskiej fabryce Volvo Polska.
Fabryka w Starachowicach © MAN Truck & Bus
Zarząd fabryki MAN w Starachowicach, po decyzji o ograniczeniu produkcji i zamknięciu fabryki w Starachowicach, nie mógł dojść do ugody ze związkami zawodowymi, jak już pisaliśmy w grudniu ubiegłego roku. Z pomocą przyszedł producent wiązek elektrycznych PKC Group, który wyszedł z propozycją zatrudnienia na początku 300, a docelowo 500 pracowników ciesząc się z ich dotychczasowego doświadczenia. Pozostałym osobom MAN przedstawił możliwości pracy w fabryce samochodów ciężarowych MAN w Krakowie i zakładzie MAN Banovce na Słowacji. Zwolnienia w starachowickiej fabryce mają się zakończyć w czerwcu tego roku.
Kompilacja: Agnieszka Kubasik
Źródła: wnp.pl; automotivesuppliers.pl; gazetawroclawska.pl; rmf24.pl; biznes.interia.pl
Zapraszamy 15 września 2023 na TEK.day Gdańsk, zapisz się już dziś!