Polska
article miniature

Aptiv tnie zatrudnienie w Jeleśni

W zakładzie Aptiv w Jeleśni – dawniej Delphi – ruszyła największa od lat fala zwolnień grupowych. Redukcja etatów obejmuje 392 osoby. Firma produkuje wiązki elektryczne dla europejskich producentów aut, a fabryka przez dekady stanowiła fundament lokalnego rynku pracy.

offerings-mobile

Informacje o planowanych zwolnieniach pojawiły się już kilka tygodni temu. Dziś znalazły potwierdzenie. Aptiv tłumaczy, że decyzja jest wynikiem „optymalizacji działań” i dostosowania produkcji do spadającego popytu.

Kontynuujemy optymalizację naszych działań dostosowując je do dynamicznie zmieniającego się globalnego rynku. W związku z tym, w ciągu najbliższego roku, planujemy redukcję zatrudnienia w zakładzie w Jeleśni przygotowaliśmy kompleksowy plan wsparcia dla naszych pracowników na czas tej zmiany, w pełni zgodny z prawem pracy oraz obowiązującymi regulacjami  – poinformowała spółka w komunikacie.

Związkowcy z Regionu Podbeskidzie NSZZ „Solidarność” nie ukrywają, że dla załogi to trudny moment. W najlepszym okresie w zakładzie zatrudnionych było ponad 3 tys. osób. Jeszcze kilka miesięcy temu pracowało tu nieco ponad 1400 osób. Dziś ta liczba spada gwałtownie.

– Z biegiem lat przyszły redukcje zatrudnienia. Jeszcze kilka miesięcy temu załoga liczyła nieco ponad 1400 pracowników. Niestety ta liczba właśnie przeszła do historii. W Aptiv trwają zwolnienia grupowe obejmujące aż 392 osoby! Pracodawca tłumaczy tak duże cięcia spadkiem zamówień, ograniczeniem produkcji oraz przeniesieniem części działalności do innych krajówmówią związkowcy z „Solidarności”.

– To są już czwarte zwolnienia grupowe za mojej kadencji. Muszę przyznać, że odprawy, jakie teraz udało się nam wynegocjować, są zdecydowanie wyższe od wszystkich wcześniejszychpodkreśla Barbara Janoszek, przewodnicząca zakładowej „Solidarności”.

Związek poinformował, że pracownicy z wieloletnim stażem mogą liczyć na odprawy obejmujące równowartość niemal rocznego wynagrodzenia:

  • 20 lat stażu – 11 miesięcznych pensji,
  • 25 lat i więcej – 12 miesięcznych pensji.

Większość osób objętych redukcją to pracownicy z bardzo dużym stażem – to oni najboleśniej odczują likwidację stanowisk, choć wynegocjowane świadczenia mają złagodzić skutki odejścia.

Wiemy, że każde zwolnienie jest bolesne, ale mamy nadzieję, że te odprawy choć w części złagodzą gorycz odejścia z zakładudodaje przewodnicząca.

Problemy nie tylko w Jeleśni

Aptiv ogranicza zatrudnienie w całej Polsce. W październiku zwolnienia grupowe ogłosił krakowski oddział firmy. Redukcja objęła około 140 osób. Rok wcześniej w Małopolsce firma zwolniła 10% załogi – około 200 pracowników.

Dziś Aptiv posiada w Polsce dwa zakłady produkcyjne – w Jeleśni oraz Gdańsku – a także duże centrum techniczne w Krakowie. Presja kosztowa w branży motoryzacyjnej, globalne zmiany w łańcuchach dostaw oraz przenoszenie części produkcji do tańszych lokalizacji to czynniki, które od dawna wpływają na strategię koncernu. 

Co dalej?

Zwolnienia tej skali oznaczają istotne osłabienie lokalnego rynku pracy. Dla Żywiecczyzny utrata blisko 400 etatów w jednym zakładzie jest poważnym ciosem – zarówno społecznym, jak i gospodarczym. Jednocześnie, wysoki udział pracowników z wieloletnim stażem pokazuje, jak głęboka jest transformacja zakładu, który przez lata był stabilnym filarem regionu.

To kolejny sygnał, że światowy sektor motoryzacyjny wchodzi w okres głębokiej rewizji kosztów – a jej skutki coraz mocniej odczuwa również polski przemysł.

Źródło: Beskidzka24

Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 19 marca 2026. Zapisz się tutaj!

Article Image