Polska
article miniature

Program MilTech ma przyspieszyć innowacje dla wojska

Bezzwrotne granty, wsparcie ekspertów i realna perspektywa wdrożeń w sektorze obronnym. Nowy program akceleracyjny MilTech ma skrócić drogę młodych spółek od pomysłu do produktu. Operatorem jest Akces NCBR, a partnerem merytorycznym Ministerstwo Obrony Narodowej. Program skierowano do start-upów oraz mikro i małych firm rozwijających technologie o znaczeniu militarnym.

offerings-mobile

"Celem MilTech jest przyspieszenie rozwoju nowoczesnych rozwiązań technologicznych na potrzeby obronności państwa oraz zacieśnienie współpracy wojska, nauki i przemysłu, z naciskiem na młode spółki technologiczne i startupy. Akces NCBR jest jedynym państwowym akceleratorem, który wspiera młodych przedsiębiorców i naukowców w rozwoju ich innowacyjnych projektów, a także przy ich wdrażaniu i komercjalizacji" - poinformował MON.

Nabór projektów do programu MilTech ruszył dzisiaj.

Rozmawiamy z Polską Grupą Zbrojeniową o partnerstwie wdrożeniowympowiedziała prezes Akces NCBR Arleta Malasińska.

Program MilTech nie finansuje badań od zera. Skupia się na wsparciu spółek, które rozwijają technologie o określonym poziomie dojrzałości i przygotowują je do komercjalizacji. Mogą w nim uczestniczyć firmy działające na rynku nie dłużej niż pięć lat i dysponujące wynikami prac B+R na poziomie TRL 3–8.

Poprosiliśmy MON o zidentyfikowanie obszarów tematycznych. Postaramy się wyłonić najlepsze zespoły, które trafią do akceleracjizaznaczyła Malasińska.

Wybrane start-upy otrzymają bezzwrotny grant w wysokości 300 tys. PLN oraz pakiet mentoringowy wart 100 tys. PLN. Program potrwa sześć miesięcy i zapewni dostęp do ekspertów technologicznych, branżowych i biznesowych.

Wsparcie pomoże uporządkować projekty, zweryfikować modele działania i przygotować je do wdrożeniadodała prezes Akces NCBR.

Kosmos, morze, drony i AI

Akces NCBR i MON wskazali kilka kluczowych obszarów technologicznych będących w kręgu zainteresowania programu MilTech. Lista jest szeroka, ale jasno ukierunkowana. Duży nacisk położono na technologie kosmiczne. Chodzi m.in. o systemy wykrywania i śledzenia obiektów na orbicie, analitykę do przetwarzania danych działającą przy ograniczonych zasobach sprzętowych oraz rozwiązania zwiększające autonomię i bezpieczeństwo operacji w przestrzeni kosmicznej.

Kolejnym priorytetem dla Akces NCBR i MON jest bezpieczeństwo infrastruktury morskiej. Na liście znalazły się autonomiczne platformy, rozwiązania dotyczące zaawansowanej komunikacji podwodnej oraz systemy fuzji i analizy danych z wielu źródeł.

Istotne miejsce na liście zajmują również bezzałogowe statki powietrzne. Program MilTech koncentruje się na modułowych BSP stosowanych w różnych scenariuszach operacyjnych, a także na rozwiązaniach służących zapewnieniu ochrony obszarów i obiektów istotnych dla Sił Zbrojnych RP. Mile widziane są także rozwiązania AI wspierające autonomiczną nawigację i podejmowanie decyzji przez BSP.

Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk podkreśla, że MilTech ma zmieniać obiecujące projekty w realne przedsięwzięcia rynkowe.

Dzięki MilTech projekty, które rokują, staną się przedsięwzięciami, które będzie można skomercjalizowaćzaznaczył.

Jako przykład wskazał Iceye. Spółka współtworzona przez Rafała Modrzewskiego zaczynała od koncepcji technologicznej, a dziś jest kontraktorem polskiej armii.

– W przypadku Rafała Modrzewskiego wszystko zaczęło się od pomysłu. Dzisiaj jego spółka jest kontraktorem polskiej armii. Innowatorzy muszą zacząć myśleć tak jak on: sky is not the limit  – mówił Tomczyk.

Lekcja z PERUN-a

Zdaniem Andrzeja Burgsa z Sygnis program MilTech nie może powtórzyć błędów konkursu PERUN sprzed kilku lat, który został rozstrzygnięty tylko częściowo, a wiele interesujących projektów nie doczekało się realizacji. Z czasem zespoły się rozpadły, a technologie przestały odpowiadać aktualnym potrzebom rynku i wojska. 

- Oby program MilTech szybko ruszył i nie podzielił losu konkursu grantowego PERUN organizowanego kilka lat temu przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Z pomocą dotacji miały powstać innowacyjne projekty wzmacniające obronność. Niestety do tej pory konkurs został rozstrzygnięty tylko częściowo. Sporo zgłoszonych ciekawych pomysłów nie będzie już realizowanych. Wiele z nich już nie wpisuje się w potrzeby rynku. Ponadto ich zespoły projektowe się rozpadły - powiedział.

Kluczowe będzie tempo realizacji programu MilTech. Zdaniem Burgsa beneficjenci powinni zostać wyłonieni najpóźniej w styczniu 2026 roku, a środki wypłacone bez zbędnej zwłoki. Tylko sprawna obsługa programu może przywrócić zaufanie rynku do instrumentów wsparcia dla sektora obronnego.

Pojawiają się też pytania o skalę finansowania. Grant w wysokości 300 tys. PLN może okazać się niewystarczający dla projektów znajdujących się na wyższym poziomie dojrzałości technologicznej - szczególnie w obszarach takich jak kosmos czy zaawansowane systemy bezzałogowe.

Źródło: Puls Biznesu

Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 19 marca 2026. Zapisz się tutaj!

Article Image