Impact będzie produkował baterie do heavy duty

Impact Clean Power Technology należy do portfela Grenevii, dawniej Famur. Dzięki środkom od tego strategicznego inwestora, pozyskanym pod koniec ubiegłego roku, w Pruszkowie pod Warszawą powstaje giga-fabryka nowej generacji systemów bateryjnych, rozwiązań wodorowych oraz magazynowania energii. Produkcja ruszy w 2024 roku i w pierwszym etapie zwiększy moce firmy o 100% - z 0,6 GWh do 1,2 GWh, a docelowo nawet do 4 GWh, po przejściu z pracy ręcznej na zautomatyzowaną. Budową linii produkcyjnej zajmie się spółka Teamtechnik Production Technology, należąca do holdingu TDJ Tomasza Domogały, który kontroluje również Grenevię.  

Praca nad projektem, wyposażeniem i finansowaniem nowej fabryki baterii. Od lewej: Wojciech Derda, prezes Teamtechnik, która buduje linię produkcyjną; Ireneusz Kazimierski, wcześniej wiceprezes Famuru; Bartłomiej Kras, prezes Impactu.

ICPT dostarcza baterie do autobusów elektrycznych Solarisa, chociaż z powodu braku pieniędzy z KPO ten segment polskiego rynku znacznie zwolnił oraz dla producentów maszyn górniczych, dużych robotów przemysłowych i tramwajów. Planuje też udział w rozwoju rynku baterii do elektrycznych ciężarówek. 

Celem firmy jest uniezależnienie się od chińskich ogniw litowo-jonowych poprzez zróżnicowanie łańcucha dostaw. Na początku tego roku Impact Clean Power Technology podpisał umowę z norweskim FREYR Battery, producentem zoptymalizowanych kosztowo i zdekarbonizowanych ogniw LFP nowej generacji, produkowanych na platformie 24M Technologies SemiSolid, o mocy 10-14 GWh. Dostawy będą realizowane w latach 2025-2030. 

W przyszłości baterie Impactu mogą mieć zastosowanie w energetyce jako magazyny energii stabilizujące OZE. Obecnie firma inwestuje w badania i rozwój nad rozwiązaniami wodorowymi oraz sprzedaje swoje produkty do projektów pilotażowych realizowanych przez PGE i PKP Energetykę.

Źródło: pb.pl