Kobiety najlepsze do precyzyjnego montażu wojskowych dronów?

Bezzałogowy rozpoznawczy system powietrzny FlyEye © GrupaWB

— Na samym starcie skarżyskiej rekrutacji wyczuwaliśmy rezerwę i niepewność kandydatek. Zastanawiały się czy prywatny pracodawca ze zbrojeniowej branży będzie w stanie w okresie gospodarczego spowolnienia zaoferować stabilne warunki zatrudnienia. Na szczęście wątpliwości po pierwszych wypłatach ustąpiły. Dziś w szeregach kadry przybywa inżynierów i specjalistów, ale w dziale HR pamiętają, że jedną z pań koleżanki zarekomendowały jako wyjątkowo energiczną pasjonatkę... dziergania na drutach. Okazała się w precyzyjnym montażu dronów tak sprawna, że nie musiała długo czekać na awans — powiedział Piotr Wojciechowski, prezes Grupy WB. 

Nie dziwię się - szydełkowanie i robienie na drutach wymaga bowiem dużej precyzji i cierpliwości. Zastanawiam się tylko, dlaczego ta czynność jest przypisana głównie kobietom, ponieważ osobiście znam kilku mężczyzn, którzy wykonują piękne prace na szydełku i są w nich bezkonkurencyjni. Podejrzewam, że zadziałał tutaj mechanizm stereotypowego myślenia, że tylko kobiety potrafią się skupić na takim zadaniu. Nic bardziej mylnego - widziałam na własne oczy, jak w pewnej warszawskiej firmie pewien mężczyzna precyzyjnie i z wyjątkową cierpliwością nakładał pincetą na taśmę milimetrowe komponenty. (komentarz: Agnieszka Kubasik)

Grupa WB znana jest z innowacyjnych rozwiązań informatycznych w dziedzinie zarządzania walką i nowych technologii obronnych. Produkuje artyleryjskie komputery, radiostacje polowe, militarne systemy cyfrowej komunikacji. Obecnie zwiększa produkcję w związku z sytuacją wojenną w Ukrainie oraz zainteresowaniem najnowocześniejszym, zautomatyzowanym i zdalnie kierowanym uzbrojeniem. 

— Jeszcze kilka lat temu mieliśmy kłopoty by zdobyć zamówienia na drony pozwalające na utrzymanie w ruchu produkcji zaawansowanych systemów bezzałogowych i ochronić najcenniejsze zespoły konstrukcyjne. Dziś trudno nadążyć z wykonywaniem umów na już zamówiony sprzęt, a z zewsząd płyną zapytania o możliwości i warunki przyszłej współpracy – dodał Piotr Wojciechowski.

Sprzęt łączności, uzbrojenie, drony rozpoznania FlyEye i uderzeniowe Warmate (zwane też amunicją krążącą) służą obrońcom Ukrainy od pierwszych dni inwazji Putina, a zintegrowane z haubicami Krab dowodzą skuteczności polskiego uzbrojenia w operacjach obronnych nad Dnieprem. Firma z Ożarowa jest dziś zatem pod ogromną presją kontrahentów zza wschodniej granicy, którzy potrzebują sprzętu natychmiast i w dużych ilościach.

BSP FlyEye

Grupa WB ma również zobowiązania wobec Polskiej armii, ponieważ rok temu Agencja Uzbrojenia MON zakontraktowała za kwotę 2 mld PLN bezzałogowy przeciwpancerny system dronowy Gladius, wykorzystujący najbardziej zaawansowane technologie, w tym sztuczną inteligencję oraz pełną automatykę do tropienia i niszczenia wrogich czołgów. Grupa WB dostarczy do modułów Gladius drony poszukiwawczo-uderzeniowe. Wojsko ma odebrać sprzęt do końca 3Q 2023 roku. W skład zestawów Gladius wchodzą składające się na bojowy moduł bezzałogowe, dwusilnikowe statki powietrzne obrazowego rozpoznania FT5 z cichym napędem bateryjnym wyposażone w głowice obserwacyjne z kamerami światła dziennego i termowizyjnymi, z możliwością rejestracji obrazu, precyzyjnej lokalizacji celów i przekazywania danych artylerii. Ułatwia to synchronizacja z komputerami kierowania ogniem Topaz (również produkcji Grupy WB ) wykorzystywanych od dawna w dywizjonach artyleryjskich Sił Zbrojnych RP.

Źródło: radar.rp.pl