MON rusza z dużym programem antydronowym. Kto będzie głównym beneficjentem?

– W najbliższych tygodniach i miesiącach podpiszemy cały szereg umów dotyczących zabezpieczenia w systemy antydronowe i rozpoznania. Chodzi o kompleksowy program pozyskania nowoczesnych technologii do wykrywania, zakłócania i neutralizacji bezzałogowych statków powietrznych – podkreślił Cezary Tomczyk na antenie Radia ZET.

Jak nieoficjalnie ustalili dziennikarze portalu wnp.pl, jednym z największych beneficjentów programu ma być Advanced Protection Systems (APS) z Gdyni – producent SKYctrl, od lat rozwijanego i testowanego m.in. przez NATO oraz ukraińskie wojsko. Według źródeł zbliżonych do MON resort planuje zakup kolejnej dużej partii tych systemów. Ich wartość może sięgnąć kilkuset milionów złotych. Zestawy mają trafić do jednostek wojskowych odpowiedzialnych za ochronę wschodniej granicy.

Wielowarstwowa tarcza przed dronami

Nowy program MON zakłada budowę wielowarstwowego systemu obrony przed dronami, obejmującego zarówno środki rozpoznania, jak i neutralizacji. Do wojska mają trafić m.in. systemy wykrywania bezzałogowych statków powietrznych, czyli radary i sensory optyczne oraz akustyczne, zakłócacze sygnałów sterujących (jammery, systemy RF) oraz rozwiązania „hard kill”, takie jak broń mikrofalowa, lasery czy drony przechwytujące.

Cezary Tomczyk ujawnił, że prace nad projektem trwają od kilku miesięcy i są prowadzone wspólnie przez Sztab Generalny WP, Inspektorat Bezzałogowych Systemów Uzbrojenia oraz MON. Wiceminister podkreślił, że będzie to kompleksowy, krajowy program, który ma zwiększyć odporność Polski na zagrożenia z powietrza – szczególnie ze strony tanich, masowo wykorzystywanych dronów bojowych.

- W ciągu najbliższych dni będzie ogłoszona bardzo duża, krajowa i europejska inwestycja, która dotyczy obrony przed dronami i ochrony naszej granicy państwowej. Priorytetem jest wykorzystanie polskiego przemysłu obronnego - dodał wiceszef MON.

Polska technologia w centrum uwagi

Wśród krajowych firm rozwijających systemy antydronowe wymieniane są m.in. Hertz New Technologies, AP Flyer, MFB Group oraz Zakłady Mechaniczne Tarnów.

• Hertz New Technologies opracował system HAWK C-UAS – wielowarstwowy zestaw do wykrywania i neutralizacji dronów, łączący radary, skanery częstotliwości radiowych i czujniki optyczne. Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała podczas targów MSPO 2025 umowę z Hertz New Technologies na dostawy i integrację tych systemów z pojazdami wojskowymi Legwan i Waran. Dzięki temu HAWK ma pełnić zarówno funkcje ochrony infrastruktury krytycznej, jak i wsparcia mobilnych jednostek operacyjnych.
• AP Flyer rozwija MADDOS – modułowe systemy do wykrywania, śledzenia i fizycznego niszczenia dronów.
• ZMT wraz z WAT pracują nad laserowym systemem SkanDron, a Wojskowe Zakłady Elektroniczne z Politechniką Warszawską rozwijają broń mikrofalową zdolną do zakłócania elektroniki BSP.

To jednak APS z Gdyni pozostaje kluczowym graczem w krajowym segmencie systemów antydronowych. Zestawy SKYctrl, wykorzystujące radary FIELDctrl 3D MIMO, są już eksploatowane przez Siły Zbrojne RP i rozmieszczone na granicy wschodniej. Spółka rozwija również technologie HPM (High Power Microwave) – moduły mikrofalowe zdolne do uszkadzania elektroniki dronów za pomocą impulsów elektromagnetycznych wysokiej mocy.

Modernizacja i nowe podejście MON

Nie jest tajemnicą, że część obecnie eksploatowanych systemów APS zostało czasowo wycofanych w celu modernizacji – zarówno w Polsce, jak i w Estonii. Firma potwierdza, że to rutynowa procedura wynikająca z konieczności dostosowania sprzętu do szybko zmieniających się technologii dronowych.

Wiceminister Tomczyk zapowiedział, że najnowsze rozwiązania antydronowe trafią do wojska jeszcze w tym roku, po zakończeniu testów realizowanych w ramach ćwiczeń „Żelazny Obrońca 25”. – Polska zyskuje realne zdolności, by skutecznie odpowiadać na współczesne wyzwania – podkreślił.

Zmodyfikowane przepisy mają pozwolić armii na zakupy w trybie innowacyjnym, bez wielomiesięcznych procedur, które dotąd hamowały wprowadzanie nowych technologii.

Nareszcie decyzje

Eksperci podkreślają, że zapowiadane zmiany to długo oczekiwany ruch. Wnioski z wojny w Ukrainie jasno pokazują, że systemy antydronowe są dziś kluczowym elementem pola walki.

Po latach deklaracji i rozproszenia kompetencji program MON wydaje się wreszcie nabierać realnego kształtu. Jeśli nieoficjalne informacje się potwierdzą, gdyńska APS stanie się jednym z filarów nowego systemu obrony powietrznej niskiego pułapu – i jednym z największych beneficjentów krajowego programu modernizacyjnego ostatnich lat.

Źródło: wnp.pl

Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 19 marca 2026. Zapisz się tutaj!