Polska
article miniature

LG Electronics Polska ogranicza produkcję

Koreański koncern LG Electronics potwierdził zmianę profilu działalności fabryki w Biskupicach Podgórnych pod Wrocławiem. Zakład, który od lat produkował lodówki i pralki, zrezygnuje z wytwarzania chłodziarek do końca 2025 roku. Od stycznia 2026 roku fabryka ma całkowicie skoncentrować się na produkcji pralek.

offerings-mobile

Informacje o możliwych zwolnieniach i wygaszaniu linii lodówek jako pierwsza podała Gazeta Wrocławska. W odpowiedzi na publikacje firma przesłała oficjalne stanowisko.

W przypadku fabryki we Wrocławiu informujemy, że nie zamykamy jej i w ramach strategicznych decyzji rozwijamy produkcję określonych urządzeń, aby zwiększyć konkurencyjność oferty. W związku z tym firma LG optymalizuje swoją strukturę produkcyjną i portfolio produktów oraz koncentruje się na rozszerzeniu produkcji pralek, by zaspokoić rosnący popyt w Europieprzekazał Bartosz Wódecki, przedstawiciel LG Electronics Polska.

Firma nie ujawnia, ilu pracowników obejmie restrukturyzacja. Związkowcy z Solidarności poinformowali jednak, że kierownictwo LG przekazało im 4 listopada informację o konieczności przeprowadzenia zwolnień związanych z zamknięciem dywizji lodówek. Obecnie w zakładzie pracuje kilkaset osób, a z podwykonawcami nawet ok. 2 tys.

– Wszyscy ci pracownicy mają zostać zwolnieni, ta produkcja ma zostać zlikwidowana. Część pracowników biurowych również pracowała na rzecz tej części działalności. Łącznie, z tego co otrzymaliśmy w bardzo wstępnych informacjach, to jest ponad 180 osób – poinformował \\"Radio Wrocław\\" Kazimierz Kimso, Przewodniczący Regionu Dolny Śląsk Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”.

Gazeta Wrocławska ustaliła, że Powiatowy Urząd Pracy nie otrzymał dotąd oficjalnej informacji o planowanych zwolnieniach w zakładzie LG Electronics w Biskupicach Podgórnych. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że część pracowników może zdecydować się na odejście dobrowolne, korzystając z proponowanych przez firmę odpraw.

Koncern sygnalizuje możliwość zachowania części zatrudnienia poprzez przekwalifikowanie pracowników i ich przeniesienie do działu produkującego pralki. Związkowcy z NSZZ „Solidarność” zachowują jednak ostrożność. Podkreślają, że dopóki nie zostaną podpisane konkretne porozumienia, trudno mówić o gwarancjach zatrudnienia.

Presja taniego importu i petycja klientów

Według nieoficjalnych ustaleń powodem decyzji LG są rosnące dostawy taniego sprzętu AGD z Chin, który zdominował europejskie sieci handlowe. Miało to osłabić opłacalność lokalnej produkcji chłodziarek.

Sytuację zaostrza niezadowolenie konsumentów. W sieci pojawiła się petycja podpisana przez ponad 3 tys. osób, w której klienci zarzucają LG brak przejrzystości w informowaniu o kraju pochodzenia urządzeń. Według sygnatariuszy, w sklepach coraz częściej pojawiają się lodówki LG wyprodukowane w Chinach, sprzedawane w tej samej cenie co modele z Polski.

Autorzy petycji chcą zwrócić się do UOKiK o kontrolę działań koncernu. Domagają się m.in.:

  • jasnego oznaczania kraju produkcji na etykietach i w opisach internetowych,
  • porównania jakości i awaryjności modeli z różnych fabryk,
  • oraz weryfikacji, czy utrzymywanie tych samych cen przy niższych kosztach produkcji nie wprowadza klientów w błąd.

Kupujący skarżą się, że produkty pochodzące z Chin wykazują widoczne wady już na etapie ekspozycji – rysy, odkształcenia czy nierówne spasowanie elementów.

W stronę koncentracji i automatyzacji

Z oficjalnych deklaracji LG wynika, że zmiany mają charakter optymalizacyjny, a nie likwidacyjny. Firma chce wykorzystać rosnący popyt na pralki w Europie i skupić moce produkcyjne na jednym segmencie.

Nie wiadomo, jednak ilu pracowników utrzyma zatrudnienie i jak będzie przebiegała transformacja zakładu. LG zapowiada rozmowy ze związkami zawodowymi i „uwzględnienie perspektywy pracowników” przy podejmowaniu decyzji.

Źródło: Gazeta Wrocławska, Investmap

Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 19 marca 2026. Zapisz się tutaj!