Atak dronów na rosyjską fabrykę mikroelektroniki – "Kremnij Eł" wstrzymuje działalność
Ukraina zadała jeden z najboleśniejszych ciosów rosyjskiemu przemysłowi obronnemu od rozpoczęcia wojny. Fabryka „Kremnij Eł” w Briańsku, kluczowy ośrodek produkcji mikroelektroniki, została poważnie uszkodzona w wyniku nocnego nalotu dronów. Doszło do zakłóceń w dostawie energii oraz uszkodzeń istotnych elementów infrastruktury technologicznej, co przerwało krytyczne łańcuchy produkcyjne.
Dyrektor generalny „Kremnij Eł”, Oleg Nikołajewicz Dantsev, poinformował, że wkrótce po zdarzeniu wystąpiły trudności z zakupem niezbędnych części zamiennych. Jak podkreślił, znacząco utrudnia to przywrócenie fabryki do pełnej sprawności. Problemy te mogą wpłynąć na dalsze opóźnienia w odbudowie infrastruktury.
„Nocny atak na budynki produkcyjne i administracyjne zakładów naruszył system zasilania, uszkodził specjalne obiekty energetyczne oraz przerwał technologiczny łańcuch produkcji” - poinformowała dyrekcja zakładu.
Dlaczego „Kremnij Eł” ma kluczowe znaczenie dla rosyjskiej obronności?
„Kremnij Eł” pełni kluczową rolę w rosyjskim przemyśle zbrojeniowym, dostarczając podzespoły do systemów obrony przeciwlotniczej Pancyr oraz rakietowych systemów Iskander. Te strategiczne komponenty są niezbędne dla rosyjskiej armii. Jak zauważa „The Kyiv Independent”, fabryka „Kremnij Eł” to jeden z największych zakładów mikroelektroniki w Rosji, a jej znaczenie wykracza daleko poza przemysł zbrojeniowy. Odgrywa ona także ogromną rolę w sektorze cywilnym.
Andrij Kowałenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, które podlega Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy powiedział portalowi RBK-Ukraina, że Kremnij produkuje również komponenty, wykorzystywane w rosyjskich dronach bojowych i systemach walki radioelektronicznej.
Znaczenie fabryki dla sektora obronnego podkreślają ogromne nakłady finansowe. Od 2010 roku, Kreml inwestował w zakład średnio 5,5 mln USD rocznie. To kwota, która pokazuje skalę zainteresowania rosyjskiego rządu zwiększaniem krajowej produkcji mikroelektroniki, szczególnie w obliczu międzynarodowych sankcji i potrzeby uniezależnienia się od zagranicznych dostawców. W 2014 roku zakład ogłosił, że zwiększył swoją produkcję aż ośmiokrotnie w porównaniu do roku 2000.
Według doniesień medialnych, w wyniku ataku nikt nie ucierpiał, co potwierdził gubernator obwodu briańskiego, Aleksandr Bogomaz. Poinformował on także, że udało się zestrzelić 17 z 20 dronów. Te, które trafiły w cele, wywołały pożar trwający wiele godzin.
Zakłady „Kremnij Eł” są miejscem pracy dla 1,7 tys. osób. Produkują mikroprocesory, moduły zasilania, diody oraz specjalistyczne podzespoły metalowe i termoplastyczne. Komponenty są niezbędne dla 815 fabryk w Rosji, przede wszystkim z sektora zbrojeniowego. Niedobór materiałów może prowadzić do wstrzymania produkcji wielu istotnych typów uzbrojenia.