Polska półprzewodnikowa: Nowe plany rządu po wstrzymaniu inwestycji Intela
Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało, że zamierza stworzyć politykę półprzewodnikową. Spotkanie, na którym omówiono przyszłość strategicznych inwestycji w tym sektorze, odbyło się pod koniec września. Decyzja Intela o wstrzymaniu na dwa lata prac nad budową fabryki w Miękini zmusiła rząd do ponownego przemyślenia podejścia do tego kluczowego obszaru.
„W ciągu najbliższych miesięcy zostanie zaktualizowana uchwała w sprawie Krajowych Ram Wspierania Strategicznych Inwestycji Półprzewodnikowych – powstanie koordynowana przez Ministerstwo Cyfryzacji wieloletnia polityka półprzewodnikowa, wskazująca kluczowe obszary inwestycyjne oraz rozwojowe w obszarze tej technologii. Dokument ten będzie istotnym punktem odniesienia dla wzmacniania Polski jako miejsca atrakcyjnego dla nowych inwestycji” – poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji.
Polska potrzebuje szeroko zakrojonych, kompleksowych planów inwestycyjnych w zakresie półprzewodników – to główny wniosek płynący ze spotkania.
„Podczas spotkania potwierdzono, że Polska powinna mieć szerokie, kompleksowe plany inwestycyjne w zakresie tak kluczowego sektora, jakim są półprzewodniki. Działania dotyczące kontaktów z potencjalnymi inwestorami realizowane przez poszczególne ministerstwa i instytucje publiczne będą ściśle koordynowane” – możemy przeczytać w komunikacie MC.
Intel odkłada plany, ale Polska działa
Komunikat wydany przez Ministerstwo Cyfryzacji stanowił podsumowanie spotkania międzyresortowego zespołu, który dotychczas zajmował się nadzorowaniem kwestii związanych z inwestycją Intela.
- Pat Gelsinger, szef Intela, przekazał w rozmowie z premierem Gawkowskim, że ze względu na sytuację spółki zmuszeni są wstrzymać swoje kluczowe inwestycje zarówno w Niemczech, jak i w Polsce, a także ograniczyć inwestycje w Malezji i skupić się na innych działaniach. Poważne problemy finansowe, które trwają od miesięcy, spowodowały, że spółka przechodzi zmiany strukturalne. Wyodrębnia część firmy, zacieśnia współpracę z Amazonem i koncentruje się na rynku amerykańskim – wyjaśnił wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski, w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną.
Zespół, o którym mowa odpowiedzialny był m.in. za przygotowanie dokumentacji potrzebnej do ubiegania się o notyfikację pomocy publicznej przez Komisję Europejską. Z ponad 20 mld PLN, które miała kosztować budowa fabryki pod Miękinią, 7 mld PLN stanowić miała polska pomoc publiczna, z czego 2 mld PLN miały zostać wypłacone w 2025 roku. Pomimo sugestii, by niewykorzystane środki skierować na rozwój krajowego sektora cyfrowego, nowelizacja ustawy okołobudżetowej nie przewidziała ich przeniesienia na taki cel.
- Teren może zostać wykorzystany przez inną inwestycję, będziemy spotykać się z Ministerstwem Rozwoju, z Ministerstwem Finansów i będziemy teraz podsumowywać inne relacje inwestorskie – przekonuje Dariusz Standerski.
„Doświadczenie zebrane podczas procesu prenotyfikacji z Komisją Europejską, w ramach planowanej wcześniej inwestycji pod europejski Chips Act, będzie kluczowe w dalszych sprawnych działaniach przy nowych inwestycjach” – podsumowali urzędnicy.