W Polsce ma powstać nowy producent dronów wojskowych
W przedsięwzięcia zaangażował się silny kapitałowo gracz – Unimot SA – oraz PZL Sędziszów SA. Czynnikiem wyróżniającym nowe przedsięwzięcie ma być udział ekspertów z Ukrainy.
Obecnie Unimot S.A. nie jest powiązany ani z rynkiem militarnym, ani rynkiem elektroniki. Jego działalność skupia się na imporcie paliw ciekłych i gazowych. Jednak dzięki prowadzonej działalności firma jest podmiotem, dysponującym dużymi środkami finansowymi: obroty grupy kapitałowej Unimot przekroczyły w ubiegłym roku 14 mld PLN a zysk netto sięgał 140 mln PLN.
Unimot S.A. rozpoczął współpracę z PZL Sędziszów S.A. i PZL Defence S.A. w zakresie działalności w sektorze obronnym. Pierwszym krokiem jest nabycie za 400 tys PLN 40% akcji w spółce PZL Defence SA, będącej w 100% spółką zależną od PZL Sędziszów. PZL Sędziszów jest zakładem przemysłowym posiadającym koncesję na produkcję wojskową oraz wieloletnie doświadczenie w produkcji elementów precyzyjnych. Aktualnie wytwarza filtry dla pojazdów wojskowych (Rosomak) i śmigłowców wojskowych z grupy Leonardo. Spółka PZL Sędziszów zawiązała spółkę PZL Defence, która będzie wykorzystywała potencjał PZL Sędziszów w projektach obronnych wspieranych przez Unimot.
Strony uzgodniły, że PZL Defence zajmie się projektowaniem, rozwojem i produkcją bezzałogowych systemów powietrznych (UAV) na potrzeby rynku cywilnego i – po uzyskaniu stosownych koncesji – również dla sektora obronnego (proces pozyskiwania odpowiednich zezwoleń ma potrwać około roku). Produkcja ma rozpocząć się w halach PZL Sędziszów, jednak docelowo spółka ma utworzyć nowy zakład. W ramach spółki ma również zostać utworzone centrum badawczo-rozwojowe, którego celem będzie projektowanie i testowanie rozwiązań w obszarach bezzałogowych systemów powietrznych i systemów antydronowych.
Ważnym aspektem nowego przedsięwzięcia ma być udział w pracach rozwojowych specjalistów z Ukrainy, doświadczonych ekspertów posiadających praktyczną wiedzę zdobytą w warunkach realnego konfliktu zbrojnego oraz zewnętrznego doradcy biznesowego, którego zadaniem będzie opracowanie szczegółowego modelu współpracy.
– Nie chcemy produkować kolejnego drona z katalogu. Chcemy dostarczać rozwiązanie potrzebne na polu walki. Będziemy czerpać z doświadczeń, jakie zbiera armia ukraińska i producenci, którzy wytwarzają dla niej urządzenia – tłumaczył na konferencji dla inwestorów Maciej Borecki, przyszły prezes PZL Defence SA.
Jednocześnie Unimot, w celu partycypacji w projektach w sektorze obronności, nie wyklucza dalszego zaangażowania w szczególności poprzez potencjalne nabycie w przyszłości akcji w spółce PZL Sędziszów lub/ i PZL Defence poprzez objęcie nowych akcji w drodze podwyższenia kapitału zakładowego lub nabycie istniejących akcji od dotychczasowych akcjonariuszy.
Zapraszamy na TEK.day Gdańsk, 11 września 2025. Zapisz się tutaj!
Zdjęcie tytułowe: Freepik @ diana.grytsku