Ministerstwo Rozwoju zmienia strategię – o Intelu już nie rozmawia
Jeszcze niedawno rozmowy z Intelem były priorytetem Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT). Dziś jednak resort unika tematu, co może być związane z brakiem osoby odpowiedzialnej za ten obszar. Jak informuje „Rzeczpospolita”, na przygotowanie działki pod fabrykę półprzewodników wydano już około 700 mln PLN z publicznych środków. Dziennikarze, próbując uzyskać komentarz, usłyszeli jedynie: „nie udostępniamy informacji”.
Informacje o planach budowy zakładu integracji i testowania półprzewodników w gminie Miękinia pojawiły się w czerwcu 2023 roku. Wkrótce potem rząd przyjął program „Krajowe ramy wspierania strategicznych inwestycji półprzewodnikowych”, przeznaczając na ten cel około 7 mld PLN. Mimo zakończonych we wrześniu tego roku negocjacji dotyczących zasad udzielania pomocy publicznej Intel ogłosił decyzję o zawieszeniu inwestycji na dwa lata. Jak wynika z doniesień, jeśli projekt miałby zostać wznowiony, cała procedura biurokratyczna musiałaby rozpocząć się od nowa.
Tymczasem, jak informuje „Rzeczpospolita”, działka o powierzchni 300 hektarów w gminie Miękinia została już przygotowana pod inwestycję. Realizowane przez lokalne władze projekty infrastrukturalne, w tym budowa dróg i systemu wodno-kanalizacyjnego, pochłonęły ponad 400 mln PLN. Pieniądze pochodziły m.in. z dofinansowania w ramach rządowego funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Ponadto w listopadzie 2023 roku Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna wykupiła grunty w granicach obrębów Kadłub i Źródła w gminie Miękinia oraz obrębów Juszczyn i Święte w gminie Środa Śląska od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa za 230 mln PLN. W sumie na przygotowanie terenu wydano więc około 700 mln PLN.
– To jest teraz jedna z dziesięciu najlepszych działek na inwestycje tego typu w Europie. Trudno oceniać, kto mógłby tu zainwestować, ale jestem przekonany, że chętny się znajdzie – powiedział dziennikarzom „Rzeczpospolitej” były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, który zajmował się tym projektem w rządzie Prawa i Sprawiedliwości.
– Ministerstwo Cyfryzacji nie prowadzi rozmów o wsparciu finansowym dla tej inwestycji [inwestycji Intela – red.], ale może wesprzeć inne firmy, jeśli spełnią warunki programu rządowego „Krajowe ramy wspierania strategicznych inwestycji półprzewodnikowych – poinformowali z kolei urzędnicy z Ministerstwa Cyfryzacji.
MRiT unika odpowiedzi
Ministerstwo Rozwoju i Technologii jeszcze w październiku zapewniało, że pozostaje w kontakcie z Intelem: „Kierując się chęcią utrzymania tej inwestycji i dbając o interesy SSE, resort zwrócił się do firmy Intel z zapytaniem, czy jest zainteresowana wykupem działki. W tej sprawie jesteśmy w stałym kontakcie z Intelem”. Dziś jednak resort nie udostępnia informacji na temat rozmów z amerykańskim gigantem.
- MRiT nie udostępnia informacji na temat ustaleń/rozmów z firmą. Kwestie nabycia terenów inwestycyjnych pod Miękinią stanowią przedmiot działalności rynkowej firmy, w związku z czym MRiT nie będzie ich upubliczniać – odpowiedzieli urzędnicy w odpowiedzi na pytania „Rzeczpospolitej”.
Jak wskazuje jeden z rozmówców gazety, sytuacja ta wynika z braku odpowiednich osób w resorcie. Po dymisji wiceministra Jacka Tomczaka oraz dyrektora Departamentu Rozwoju Inwestycji Macieja Żukowskiego nikt realnie nie zajmuje się tym projektem. Tymczasowo nadzór nad departamentem przejął minister Krzysztof Paszyk, jednak z uwagi na jego szeroki zakres obowiązków, niedoszła inwestycja Intela zeszła na dalszy plan.
Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 6 marca 2025. Zapisz się tutaj!
