Krótkie, ale ważne. Cotygodniowy przegląd wiadomości

Scanway i Flytronic łączą siły dla wzmocnienia technologii obronnych

Polska firma Scanway, lider w technologii wizji maszynowej i obserwacyjnej, sformalizowała współpracę z Flytronic S.A., spółką z GRUPY WB, jednym z największych koncernów technologicznych w kraju i liderem w produkcji bezzałogowych systemów powietrznych. Umowa ma wzmocnić pozycję obu firm na globalnym rynku technologii obronnych.

Scanway, znany z opracowywania zaawansowanych instrumentów optycznych do obserwacji Ziemi i autodiagnostyki satelitów, postawił kolejny krok na drodze do konsolidacji swojej pozycji w sektorze obronnym. Współpraca z Flytronic umożliwi firmie wykorzystanie swoich kompetencji do rozwijania zaawansowanych technologii obserwacyjnych, które zwiększą funkcjonalność i możliwości obrazowania nowoczesnych platform bezzałogowych.

- Zapowiadane przez nas działania nakierowane na wejście w perspektywiczny rynek związany z produktami obronnymi przynoszą rezultaty. Zawarcie umowy z Flytronic S.A. to wejście w etap bliskiej współpracy z wiodącym graczem w tym sektorze i możliwość realnego wpływu na budowanie konkurencyjności polskiego sektora obronnego na arenie międzynarodowej. Zaprojektowanie, dostarczenie i przetestowanie opracowanych przez Scanway komponentów ma docelowo pozwolić osiągnąć krajowym i sojuszniczym podmiotom przewagę na globalnej arenie konfliktów zbrojnych. Kompetencje, które wypracowaliśmy przez 8 lat rozwoju technologii obserwacyjnych dla branży kosmicznej i wizji maszynowej dla branży wytwórczej, stanowią doskonały fundament dla stworzenia produktu istotnie zwiększającego funkcjonalność i możliwości obrazowania systemów bezzałogowych – mówi Jędrzej Kowalewski, Prezes Zarządu Scanway S.A.

Umowa zakłada, że Scanway opracuje nowoczesne komponenty głowicy obserwacyjnej, które będą mogły zostać wdrożone do produktów Flytronic. Prace mają potrwać dwa lata i obejmują wszystkie kluczowe etapy – od projektowania, przez integrację, wdrożenie aż po lotne testy gotowego rozwiązania. Scanway, pełniąc rolę lidera projektu, będzie nadzorować prace inżynierskie i projektowe, a także regularnie raportować postępy. Flytronic natomiast udostępni kluczowe zasoby, w tym modele elementów platform, a także zapewni wsparcie techniczne oraz zespół odpowiedzialny za testy.

- Warto podkreślić, że posiadamy w pełni zabezpieczone środki finansowe na prace B+R w ramach zawartej z Flytronic S.A. umowy, których źródłem jest sukces naszej oferty publicznej zakończonej kilka tygodni temu. Harmonogram prac został ustalony na 24 miesiące, jednak potencjalne nieformalne rozmowy dotyczące dalszej komercjalizacji komponentów optoelektronicznych, w tym produkcji seryjnej, mogą zacząć się wcześniej – dodaje Kowalewski.

Umowa gwarantuje Scanway pełne prawa własności intelektualnej do opracowanego sensora, co stanowi istotną przewagę. Dzięki temu firma zyskuje możliwość dalszego rozwijania oraz komercjalizowania innowacyjnych technologii zarówno w sektorze obronnym, jak i na rynku cywilnym.

- Celem umowy jest opracowanie prototypu sensora optoelektronicznego, umożliwiającego prowadzenie zaawansowanych obrazowań z platform bezzałogowych. Określiliśmy szczegółową specyfikację dla przygotowania końcowego produktu w kluczowych aspektach: wymagań obrazowych, wymagań fizycznych i interfejsu, a także wymagań funkcjonalnych. Przed nami okres wytężonych prac o charakterze B+R, zanim rozpoczniemy pierwsze testy urządzenia, natomiast jesteśmy przekonani, że dostarczymy produkt spełniający wszystkie wymagania. Efektem będzie potencjał do istotnego wzmocnienia funkcjonalności i możliwości obrazowych przyszłych powietrznych platform bezzałogowych, które z roku na rok zyskują coraz większą popularność i uznanie w oczach decydentów z sektora obronnego na szczeblu krajowym i międzynarodowym – powiedział Mikołaj Podgórski, COO i współzałożyciel Scanway.

Creotech Instruments nie rezygnuje z pełnej funkcjonalności EagleEye

Creotech Instruments, lider polskiej branży kosmicznej, nie traci nadziei na odzyskanie pełnej sprawności satelity EagleEye. Jak podkreślił wiceprezes spółki, Jacek Kosiec, obecnie kluczowym wyzwaniem jest uzyskanie odpowiedniego oświetlenia satelity przez Słońce w czasie przelotu nad stacją naziemną. W takich warunkach możliwe będzie wysłanie oprogramowania pozwalającego na precyzyjne ustawienie satelity i kontynuację jego misji.

– Cały czas mamy nadzieje na powrót do pełnej funkcjonalności EagleEye. Do tego potrzeba dobrego oświetlenia satelity przez Słońce w odpowiednim oknie komunikacyjnym, kiedy satelita będzie przelatywać nad stacją na Ziemi. Wtedy wyślemy oprogramowanie, które ustawi odpowiednio satelitę i pozwoli realizować zadania dalej – powiedział Kosiec podczas GPW Innovation Day.

Spółka intensyfikuje działania, podejmując cztery próby komunikacji dziennie z satelitą.

- Liczymy, że w okresie zimowym Słońce będzie lepiej oświetlało naszego satelitę – dodał wiceprezes spółki.

Jacek Kosiec zaznaczył, że w ciągu pierwszych tygodni obecności satelity na orbicie niemal wszystkie jej podsystemy przeszły pozytywne testy, potwierdzając skuteczność projektu.

– Najwyżej kilkanaście firm na świecie dysponuje takimi zdolnościami do dostarczenia kompletnej misji i zarządzania nią samodzielnie – podkreślił Jacek Kosiec.

EagleEye to nie tylko pojedynczy projekt. Platforma Hypersat, na której oparto misję, spełniła wszystkie założenia projektowe, co otwiera drogę do kolejnych zleceń.

– Dowodem naszych kompetencji są kolejne misje, które realizujemy w oparciu o platformę Hypersat – dodał wiceprezes.

Zortrax uzyskał zatwierdzenie układu częściowego – kluczowy krok w restrukturyzacji

Sąd Rejonowy w Olsztynie zatwierdził układ częściowy Zortrax S.A. z wierzycielami. To ważny etap w procesie restrukturyzacji firmy, mający na celu uregulowanie zobowiązań wynikających z działalności operacyjnej.

Zortrax, polski producent rozwiązań z zakresu druku 3D, poinformował, że Sąd Rejonowy w Olsztynie zatwierdził układ częściowy z trzema grupami wierzycieli: Zakładem Ubezpieczeń Społecznych (grupa I), wierzycielami posiadającymi wierzytelności nieprzekraczające 130 000 PLN (grupa II) oraz wierzycielami o wierzytelnościach wyższych niż ta kwota (grupa III).

W głosowaniu nad układem wzięło udział 39 wierzycieli, reprezentujących 91,6% uprawnionych wierzytelności. Za przyjęciem układu opowiedziało się 32 wierzycieli, co stanowiło 89% wartości głosujących wierzytelności.

Układ częściowy obejmuje wyłącznie wierzytelności wynikające z operacyjnej działalności spółki. Nie uwzględnia natomiast zobowiązań wynikających z emisji obligacji serii H. W tym zakresie firma złożyła wniosek o przyspieszone postępowanie układowe (PPU), które jest w toku. Odsetki od obligacji za okres do 29 czerwca 2024 r. zostały wypłacone, natomiast odsetki za kolejne półrocze są objęte postępowaniem układowym.

Zortrax oczekuje na uprawomocnienie decyzji sądu, co umożliwi rozpoczęcie realizacji przyjętego układu i spłatę wierzycieli zgodnie z jego warunkami.