Krótkie, ale ważne. Cotygodniowy przegląd wiadomości

PIT-RADWAR z nowymi kontraktami na anteny IFF dla Raytheon

W podwarszawskiej Kobyłce, w filii PIT-RADWAR S.A., firmy należącej do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, podpisano dwa istotne porozumienia z Raytheon. Umowy typu Letter of Subcontract obejmują produkcję i dostawy anten identyfikacji swój-obcy (IFF) dla systemów obrony powietrznej Patriot oraz nowego radaru LTAMDS.

Pierwsza z umów jest kontynuacją współpracy w ramach programu dla Rumunii. Zakłada dostarczenie czterech anten IFF do systemu Patriot, które stanowią element kolejnej baterii zamówionej przez Bukareszt. PIT-RADWAR od kilku lat dostarcza anteny IFF dla radarów Patriot – zarówno dla Sił Zbrojnych RP, jak i w ramach kontraktów eksportowych realizowanych wspólnie z Raytheon.

Druga umowa ma jeszcze większe znaczenie strategiczne. To komercjalizacja offsetu w ramach II fazy programu Wisła, w której PIT-RADWAR wyprodukuje 36 anten IFF dla radarów LTAMDS (Lower Tier Air and Missile Defense Sensor). Polska jest pierwszym użytkownikiem zagranicznym tego nowoczesnego radaru, oferującego pełne pokrycie w zakresie 360 stopni dzięki zastosowaniu trzech anten – jednej głównej i dwóch bocznych. Łącznie dla polskich radarów potrzebnych będzie właśnie 36 anten IFF.

Pod dokumentami podpisy złożyli: Marek Borejko – prezes zarządu PIT-RADWAR, Ryan Lehman – Poland Programs Director w Raytheon oraz Paulina Epler – członek zarządu Raytheon Polska. W uroczystości uczestniczyli także przedstawiciele Agencji Uzbrojenia, Departamentu Polityki Zbrojeniowej MON oraz Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w tym płk Robert Frommholz, kmdr dr Arkadiusz Kalinowski, Arkadiusz Bąk i Mike Mills z Raytheon.

Nowa hala produkcyjna w Kobyłce, w której podpisano umowy, stanie się centrum wytwarzania anten IFF do radarów LTAMDS. To kolejny krok w rozwoju krajowych kompetencji przemysłu obronnego w obszarze nowoczesnych technologii radarowych i systemów identyfikacji.

Grupa WB dostarczy 1 tys. systemów uderzeniowych Warmate 3 — nowy użytkownik w Azji

Grupa WB podpisała kontrakty na dostawy nowej wersji amunicji krążącej Warmate 3. Tysiąc systemów ma trafić do odbiorcy eksportowego w Azji. Spółka nie ujawniła nazwy państwa.

Warmate 3 to lekki, przenośny, elektryczny system uderzeniowy z pchającym śmigłem. Konstrukcja jest modułowa i zgodna ze standardami NATO. Urządzenie oferuje wymienne głowice bojowe: termobaryczną, odłamkowo-burzącą oraz przeciwpancerną. Każda z nich wyposażona jest w kamerę do obserwacji dziennej lub nocnej.

Nowa wersja amunicji krążącej z rodziny Warmate wyróżnia się zwiększonym zasięgiem oraz lepszą głowicą bojową. Poza tym potrafi działać w środowisku zagłuszonym — bez dostępu do sygnału nawigacji satelitarnej. System jest również w stanie retransmitować i retranslować sygnały, współdziałając z innymi platformami bezzałogowymi Grupy WB.

Warmate jest z powodzeniem używany w licznych operacjach wojskowych, w tym podczas konfliktów o wysokiej intensywności. Obecnie systemy wykorzystywane są m.in. przez Indie, Koreę Południową, Gruzję i Ukrainę.

WB Electronics z kontraktem wartym ponad 1 mld PLN

WB Electronics, największa prywatna firma sektora obronnego w Polsce, podpisała czteroletnią umowę z Rosomak na dostawy i wdrożenie systemów teleinformatycznych. Wartość kontraktu wynosi 980 mln PLN oraz dodatkowo 4 mln USD brutto. Kontrakt obowiązuje w latach 2025–2028 i wchodzi w życie z dniem podpisania.

Na mocy umowy WB Electronics zobowiązuje się do dostawy zaawansowanych rozwiązań teleinformatycznych, które wykorzystywane będą w sprzęcie wojskowym produkowanym przez Rosomak. Ze względu na charakter kontraktu oraz znaczenie dla bezpieczeństwa państwa, strony nie ujawniły szczegółów dotyczących harmonogramu realizacji ani specyfikacji technicznej.

Podpisana umowa jest częścią szerszej strategii polonizacji produkcji w przemyśle obronnym. Prezes Rosomak, Przemysław Dominiak podkreśla, że spółka dąży do zwiększenia udziału krajowych komponentów w konstrukcji kołowych transporterów opancerzonych i innych platform.

– Zawsze trzeba brać pod uwagę efekt skali. To decyduje, czy program będzie rentowny. Jest to niezbędne dla podjęcia decyzji co do nakładów inwestycyjnych związanych z transferem technologii i czy zapotrzebowanie ze strony sił zbrojnych RP na ten produkt umożliwi, osiągniecie tego celu – mówił Przemysław Dominiak podczas konferencji Przemysł dla obronności organizowanej przez PTWP.

Temat uniezależniania krajowego przemysłu zbrojeniowego pojawia się coraz częściej również w kontekście europejskich programów finansowania. Jak przypomniał dyrektor operacyjny Grupy WB, Marcin Kubica, Polska może skorzystać z preferencyjnych pożyczek w ramach unijnego programu SAFE.

– W tym kontekście słowo polonizacja zastąpiłbym słowem europeizacja, bo uważam, że Polska wydaje 5 proc. swojego PKB na obronność, zawnioskowała również o ogromne środki z unijnego instrumentu SAFE. Jest to kredyt, bardzo korzystny, ale kredyt. Ale to jest kolejna inwestycja w nasze bezpieczeństwo, której nie sposób zmarnować. Teraz jest taki moment, że jeśli go wykorzystamy, powinien dać szanse polskiemu przemysłowi na stanie się hubem, który będzie chłonął technologie – podkreślił Kubica.

Podobnego zdania jest prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, Adam Leszkiewicz. – Nie ma wątpliwości, że trzeba zrobić wszystko, żeby jak najwięcej produktów, komponentów i części do polskiej produkcji zbrojeniowej było robionych i montowanych u nas – mówił podczas tej samej konferencji.

 Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 19 marca 2026. Zapisz się tutaj!