„Oczy w chmurach”: Polski start-up wprowadza autonomicznego drona do zadań specjalnych
DefendEye, krakowski startup, wprowadza na rynek autonomicznego drona, który ma zrewolucjonizować operacje ratunkowe i obronne. Dzięki zaawansowanej sztucznej inteligencji urządzenie może działać bez udziału operatora, samodzielnie realizując misje od startu po lądowanie.
Zespół prowadzony przez seryjnego przedsiębiorcę, Jamesa Bucheimana, zaprezentował rozwiązanie, które zmienia sposób myślenia o powietrznym monitoringu, eliminując potrzebę specjalistycznej obsługi. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji dron jest w stanie samodzielnie wykonywać złożone zadania bez udziału człowieka, co czyni go idealnym narzędziem w sytuacjach kryzysowych. Bezzałogowy statek powietrzny DefendEye nie tylko samodzielnie lata, ale także realizuje powierzone mu misje.
Sztuczna inteligencja w służbie bezpieczeństwa
Nowatorski system DefendEye bazuje na zaawansowanej technologii AI, która pozwala na automatyczne rozpoznawanie i śledzenie obiektów z powietrza. Dron jest w stanie nie tylko przeprowadzać misje samodzielnie, ale również w czasie rzeczywistym identyfikować ludzi z wysokości, co znacząco zwiększa skuteczność operacji ratunkowych oraz misji wojskowych. To przełomowe rozwiązanie daje przewagę w działaniach wymagających szybkiej reakcji, takich jak poszukiwania zaginionych osób, patrolowanie terenów przygranicznych czy nadzór nad obiektami strategicznymi.
Technologia DefendEye znajduje zastosowanie nie tylko w sektorze obronnym, ale również m.in. w rolnictwie, gdzie dron może monitorować stan upraw i lokalizować zwierzęta hodowlane. Ponadto urządzenie sprawdza się w inspekcji infrastruktury, wykrywając awarie oraz nadzorując postępy prac na placach budowy. Dzięki niskiej masie (poniżej 250 gramów), spełnia wszystkie regulacyjne wymogi, co pozwala na jego szerokie zastosowanie w sektorze cywilnym.
Prosta obsługa, szerokie możliwości
Jedną z największych zalet drona DefendEye jest jego pełna autonomiczność. Tradycyjne bezzałogowe statki powietrzne wymagają zaawansowanej konfiguracji oraz specjalistycznych umiejętności operatora, aby mogły prawidłowo funkcjonować. Krakowski start-up przełamuje te bariery – dron samodzielnie startuje, przeszukuje teren, identyfikuje cele i wraca do bazy. Dzięki zaawansowanym algorytmom AI potrafi dokładnie wskazać lokalizację ludzi czy obiektów, co znacznie skraca czas reakcji służb ratowniczych lub jednostek wojskowych.
Wyrzutnia startowa – nowy poziom mobilności
DefendEye oferuje również innowacyjną wyrzutnię startową (Launch Tube), która zwiększa mobilność systemu. Kompaktowe rozmiary wyrzutni pozwalają na jej łatwe przenoszenie, a także montaż na stałych elementach, takich jak ogrodzenia czy budynki. Wyposażona w czujniki ruchu, może automatycznie uruchamiać drona, gdy wykryje ruch w określonym obszarze. Launch Tube sprawia, że rozwiązanie krakowskiego start-up’u idealnie sprawdza się w ochronie obwodowej czy kontroli granic, eliminując konieczność stałej obecności człowieka.
Start-up DefendEye stworzył również autorskie kontrolery lotu, które umożliwiają sztucznej inteligencji pełne zarządzanie operacjami w powietrzu. Dzięki temu dron osiąga wysoki poziom autonomii. Zastosowanie niskokosztowych, biodegradowalnych i ekologicznych materiałów sprawia, że urządzenie jest nie tylko funkcjonalne, ale także dostępne cenowo dla szerokiego grona odbiorców.
– Tradycyjne drony wymagają wykwalifikowanych operatorów i są kosztowne w użytkowaniu. Nasze rozwiązanie eliminuje te ograniczenia, oferując zaawansowane możliwości monitoringu powietrznego dostępnego dla szerszego grona użytkowników. Wykorzystując sztuczną inteligencję, demokratyzujemy technologie dronów, zwiększając ich dostępność zarówno w zastosowaniach wojskowych, jak i cywilnych – mówi James Buchheim, CEO DefendEye
Źródło: mamstartup.pl