Przemysł półprzewodnikowy
article miniature

Dynamiczny wzrost Trumpf Huettinger: Firma stawia na półprzewodniki

Polska odgrywa coraz ważniejszą rolę w globalnym sektorze półprzewodników, co potwierdza dynamiczny rozwój centrum badawczo-rozwojowego Trumpf Huettinger w Zielonce pod Warszawą.

Z 2200 pracowników niemieckiego giganta aż 1500 zatrudnionych jest w naszym kraju, co czyni polski oddział największym w ramach elektronicznej odnogi koncernu. To właśnie tutaj, na obrzeżach stolicy, skupia się praca 270 naukowców i inżynierów, którzy odpowiadają za niemal 70% działalności R&D całej firmy.

Nie dziwi nas zatem, że polska myśl techniczna jest obecna w niemal każdym wytwarzanym przez nas produkcie. Rekrutujemy talenty głównie z polskich politechnik, szczególnie blisko współpracujemy z warszawską mówi PB dr inż. Paweł Ozimek, dyrektor zarządzający polskiego pionu, w rozmowie z Pulsem Biznesu.

Rozwój centrum R&D w Polsce jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na nowoczesne technologie półprzewodnikowe. Otwarcie nowego budynku badawczego znacznie zwiększyło możliwości projektowe i produkcyjne firmy, podwajając park maszynowy oraz przestrzeń laboratoriów i biur projektowych. Ta strategiczna inwestycja umożliwia przyspieszenie prac nad wysokonapięciowymi technologiami HV.

A wszystko zaczęło się w 1995 roku…

Historia Trumpf Huettinger w Polsce rozpoczyna się w 1995 roku, kiedy to Prof. Antoni Dmowski z Politechniki Warszawskiej wraz z trójką swoich doktorantów założył firmę APS (Advanced Power Systems). W 2007 roku przedsiębiorstwo zostało przejęte przez niemieckiego producenta laserów i od tamtej pory działając pod nazwą Trumpf Huettinger stanowi pion elektroniczny koncernu, specjalizujący się w opracowywaniu techniki plazmowej.

Polski oddział Trumpf Huettinger może pochwalić się imponującymi wynikami finansowymi. W zakończonym 30 czerwca 2023 roku obrotowym, przychody firmy wzrosły do około 1,54 mld PLN, co stanowi znaczący skok o 82% w porównaniu do roku poprzedniego, kiedy to wyniosły nieco ponad 850 mln PLN.

Przyszłość półprzewodników i nowe technologie

Sektor półprzewodników, jeden z sześciu głównych rynków, na których koncentruje się firma, jest obszarem strategicznym dla jej dalszego rozwoju. Polski oddział dostarcza zasilacze, które są istotnymi komponentami wykorzystywanymi do opracowania maszyn, za pomocą których powstają układy scalone. W nadchodzących latach Trumpf Huettinger jeszcze bardziej skupi swoje działania na branży chipów. Szczególną uwagę planuje poświęcić technologiom EUV (extreme ultra violet), które wykorzystują ultrafioletowe światło w procesie fotolitografii.

Umożliwiają produkcję najnowszej generacji najbardziej zaawansowanych układów scalonych, w technologiach od 5 do 3 nanometrów, a nawet mniejszych. Stworzone w ten sposób chipy pracują we flagowych modelach smartfonów i komputerów wiodących marek tłumaczy Paweł Ozimek.

Wnioski i perspektywy dla przemysłu

Jak zauważa Paweł Ozimek, ożywienie w sektorze półprzewodnikowym w Europie może stanowić szansę dla Polski na umocnienie swojej pozycji w globalnym łańcuchu dostaw.

Mamy świetnych naukowców w tej dziedzinie. Zakładane są też firmy, które zajmują się produkcją samych chipów. Główną kwestią jest jednak to, ile czasu minie, zanim nasz kraj stanie się konkurencyjnym i istotnym punktem na mapie globalnego łańcucha dostaw. My jako firma dostarczająca sprzęt, jesteśmy nieco bardziej do przodu niż bezpośredni producenci układów scalonych. Wierzę jednak, że prędzej niż później nadrobią zaległości, ponieważ znają się na rzeczy ocenia szef Trumpf Huettinger Polska.

Znaczący udział Trumpf Huettinger w rynku fotowoltaicznym, mimo obserwowanego przesycenia, również wskazuje na możliwości adaptacyjne firmy i jej gotowość do wprowadzania nowych, innowacyjnych rozwiązań.

W pewnych momentach mieliśmy ponad 90 proc. udziału w tym rynku. Teraz obserwujemy okres przeinwestowania, więc sprzedaż jest mniejsza, ale wciąż z 85-procentowym prawdopodobieństwem panele fotowoltaiczne instalowane na budynkach i dachach, wykonano przy użyciu naszych zasilaczy — deklaruje Paweł Ozimek.

W ostatnich trzech latach Trumpf Huettinger znacząco zwiększył swoją obecność w Polsce, skupiając się na rozbudowie infrastruktury. Firma rozwija swoje obiekty w kilku lokalizacjach, w tym w Zielonce, gdzie znajduje się główne centrum badawczo-rozwojowe, a także w Annopolu, Markach, Warszawie i Kobyłce. Od 2022 roku spółka zwiększyła całkowitą powierzchnię swoich obiektów z 10 tysięcy metrów kwadratowych do 80 tysięcy, co wiązało się również z podwojeniem liczby zatrudnionych pracowników.

Źródło: Puls Biznesu

Zapraszamy na TEK.day Gdańsk, 26 września 2024Zapisz się już dziś!