Nuctech pompuje kapitał w Polskę mimo kontroli KE

Plan rozwoju Nuctech

Nuctech Warsaw to jeden z największych pracodawców w Kobyłce, zatrudniający w swojej fabryce, która produkuje skanery stosowane w kontroli bezpieczeństwa na lotniskach i przejściach granicznych, 120 osób. Obecność firmy na polskim rynku sięga 2004 roku, natomiast produkcja w obiekcie o powierzchni 6000 m² rozpoczęła się w 2009 roku. Produkcja nieustannie rośnie, co odzwierciedla wzrost przychodów firmy z 173,6 mln PLN w roku 2022 do 253,4 mln PLN w 2023 roku. Zysk netto wzrósł natomiast z 13,8 mln PLN do 21,9 mln PLN.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Pawła Woszczyka, zastępcę dyrektora generalnego Nuctech Warsaw, firma nie tylko planuje rozbudowę istniejącej infrastruktury, ale również zwiększenie zatrudnienia: — Regulacje unijne wymuszają stosowanie urządzeń o odpowiednich standardach. Czasy są niepewne, więc kontrola musi być dokładniejsza. W ubiegłym roku mieliśmy większe zamówienia w Polsce, dlatego będziemy poszerzać możliwości produkcyjne. Zaadaptujemy kilka pomieszczeń, kupimy linie produkcyjne. Potencjalnie może się to wiązać ze wzrostem zatrudnienia. Do tej pory zainwestowaliśmy w Polsce 35 mln EUR i w najbliższych latach planujemy zainwestować drugie tyle.

Paweł Woszczyk dodaje, że firma wciąż rozwija swoje produkty, a polscy inżynierowie odgrywają znaczącą rolę w tym procesie, wprowadzając innowacyjne rozwiązania technologiczne, które zwiększają skuteczność i bezpieczeństwo oferowanych urządzeń. Zakład w Polsce eksportuje 60% swojej produkcji. Firma prowadzi również ośrodek badawczo-rozwojowy oraz sprzedażowy w Rotterdamie. — Głównym zastosowaniem naszych wielkogabarytowych skanerów są służby celne, które używają ich do sprawdzania zgodności dokumentacji przewozowej z rzeczywistym stanem ładunków. Skanują one kompleksowo pociągi, autobusy, ciężarówki oraz kontenery. Nasze urządzenia przeznaczone do lotnisk mogą przeskanować do 1800 bagaży na godzinę, automatycznie wykrywając elementy, które mogą stanowić zagrożenie —  dodaje Woszczyk.

Kontrola Komisji Europejskiej

W kwietniu tego roku, biura Nuctech w Polsce i Holandii zostały skontrolowane przez Komisję Europejską (o czym informowaliśmy w artykule „Cień Pekinu nad Polską: śledztwo KE w sprawie chińskiego giganta Nuctech”). Kontrola przeprowadzona została na podstawie przepisów dotyczących zagranicznych subsydiów i była pierwszym takim przypadkiem. Komisja podejrzewa, że Nuctech mógł otrzymać nielegalną pomoc od chińskiego rządu, co byłoby naruszeniem unijnych przepisów. W odpowiedzi na te zarzuty Nuctech zdecydowanie odrzuca wszelkie oskarżenia, jak mówi Woszczyk, „Współpracujemy z kontrolerami, nie mamy nic do ukrycia. Odrzucamy zarzuty odnośnie subsydiów”.

Reperkusje i działania lokalne

Firma Nuctech znalazła się na amerykańskiej liście podmiotów objętych sankcjami ze względu na działania uznane za niezgodne z bezpieczeństwem narodowym USA oraz z powodu obaw związanych z możliwością kontroli tego przedsiębiorstwa przez rząd chiński. W dodatku, pod koniec 2022 roku, ponad 50 europosłów zwróciło się do Komisji Europejskiej z apelem o rozważenie ryzyka, jakie niesie za sobą korzystanie z urządzeń Nuctech na granicach Unii Europejskiej, podkreślając zagrożenie dla bezpieczeństwa informacji o towarach i podróżujących.

Perspektywy i wyzwania

Dalsze losy Nuctech w Europie są niepewne. Kontrowersje dotyczące metod zdobywania kontraktów, zarzuty o dumping cenowy, a także ryzyko związane z kontrolą kluczowej infrastruktury przez firmę zewnętrzną rodzą pytania o bezpieczeństwo i niezależność europejskiego rynku. Decyzje, które zostaną podjęte przez unijne instytucje w najbliższym czasie, mogą zaważyć nie tylko na przyszłości firmy, ale także na stosunkach politycznych i bezpieczeństwie całej Unii Europejskiej.

Zapraszamy na TEK.day Gdańsk, 26 września 2024. Zapisz się już dziś!