Polska
article miniature

Jak polski start-up zmienia zasady gry na globalnym rynku budowlanym?

Mimo że są dopiero na początku swojej drogi, Michał Mazur i Adam Wiśniewski, założyciele warszawskiego startupu AI Clearing, już zdobyli uznanie światowych liderów branży budowlanej. Ich firma, założona w 2020 roku, rozwija oprogramowanie wykorzystujące dane z dronów do monitorowania i analizy postępów na placach budów, co rewolucjonizuje sposób zarządzania dużymi projektami infrastrukturalnymi.

Debiut na międzynarodowej scenie

Pierwsze testy swojej technologii założyciele AI Clearing, przeprowadzili z jednym z największych graczy na rynku – kanadyjską firmą PCL. Początkowo współpraca nie zapowiadała się obiecująco. Po otrzymaniu sceptycznego komentarza od PCL zgodnie z którym ich system AI „niby nie działa”, Mazur i Wiśniewski stanęli przed poważnym wyzwaniem. Szybko jednak udowodnili, że ich analizy są nie tylko precyzyjne, ale wręcz nieocenione – wykryli, że jeden z podwykonawców znacząco zaniżał liczbę montowanych słupków montażowych, co miało bezpośredni wpływ na koszty i harmonogram projektu.

Z naszych danych wynikało, że każdego dnia podwykonawca stawiał na powstającej farmie fotowoltaicznej o około 30 proc. mniej słupków montażowych, niż deklarował. To gigantyczna różnica, która przekłada się na wynagrodzenie dla firmy realizującej projekt i jego czas realizacji. PCL wysłało swoich ludzi na miejsce, aby to zweryfikować i…okazało się, że mamy rację, a podwykonawca bezczelnie oszukiwał klienta. To był ostatni raz, kiedy rozmawialiśmy z PCL o tym, czy nasze dane są prawdziwe mówi Adam Wiśniewski.

Dzięki skuteczności swojej technologii AI Clearing nie tylko umocnił swoją pozycję na rynku, ale także przyciągnął uwagę funduszy venture capital, które zainwestowały miliony dolarów w rozwój start-up’u. Wśród inwestorów znalazły się takie firmy jak nowojorski Prudence czy Inovo, a rok 2023 AI Clearing zakończył z imponującą rundą finansowania na poziomie 14 mln USD.

Długa droga do sukcesu

Za sukcesem AI Clearing stoi nie tylko zaawansowana technologia, ale także niezwykle cenne doświadczenie życiowe i zawodowe jego założycieli, Michała Mazura i Adama Wiśniewskiego. Ich znajomość sięga końca lat 90., kiedy to spotkali się pierwszego dnia nauki w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. To właśnie tam, na uczelni, rozpoczęła się ich przyjaźń oraz pierwsze wspólne przedsięwzięcia biznesowe. Już na pierwszym roku studiów założyli koło naukowe poświęcone e-commerce’owi, które „po kilku miesiącach liczyło 120 osób i było największe na uczelni. Ich wczesne próby stworzenia platformy Wpadnij.com, które miało przypominać Groupona jeszcze przed jego powstaniem, zakończyły się niepowodzeniem z powodu braku funduszy – ... Potrzebowaliśmy na to pieniędzy. Inwestor z jednego z funduszy inwestycyjnych spotkał się z nami, wysłuchał, co mamy do powiedzenia, i stwierdził: „Chłopcy, wy to do szkoły idźcie” opowiada Michał Mazur.

Po studiach ich drogi zawodowe na jakiś czas się rozeszły. Mazur zdobywał doświadczenie w start-up’ie. MarketPlanet, a później przez niemal 13 lat pracował dla PwC, gdzie zajmował się wdrażaniem nowych przedsięwzięć w strukturach korporacyjnych i realizacją projektów technologicznych na całym świecie. Wiśniewski z kolei wyjechał na dwa lata do Stanów Zjednoczonych, a po powrocie pracował jako konsultant w EY i MDDP. W latach 2010–2015, wspólnie z ojcem rozwijał spółkę DW Projekt, skupiając się na nadzorowaniu projektów budowlanych w Polsce.

Około 2010 roku Polska przeżywała boom budowlany. Problem w tym, że nie mieliśmy osób, które miałyby doświadczenie w tworzeniu autostrad czy gazoportów. Stwierdziliśmy z ojcem, że podejmiemy się nadzoru tych projektów. I przez wiele lat razem z mniej więcej 50 chłopakami żyliśmy na najróżniejszych budowach. Wtedy zacząłem pracować nad pierwszymi narzędziami pomagającymi w monitorowaniu rozwoju takich projektówwspomina Adam Wiśniewski. – Kiedy zaczęliśmy to robić, firmy budowlane były w szoku. Ludzie z nas żartowali. Pytali: „Co, Wiśniewski, może jeszcze iPady będą na placach budowy?”.

Zrozumienie potrzeb rynku budowlanego, w połączeniu z wiedzą technologiczną, pozwoliło na stworzenie AI Clearing i oprogramowania, które efektywnie identyfikuje i rozwiązuje problemy, zapewnia przejrzystość i poprawia efektywność na placach budowy.

Od pionierskich projektów do niezależności

Rewolucja technologiczna na placach budowy, jaką wprowadzili Michał Mazur i Adam Wiśniewski, wykracza daleko poza standardowe narzędzia. Ich innowacyjne podejście wykorzystuje drony do monitorowania dużych projektów infrastrukturalnych. Choć początkowo rozwijali tę technikę w ramach pracy dla PwC, gdzie z sukcesem zarządzali projektem Drone Powered Solutions, ich ambicje sięgały znacznie dalej.

W 2015 roku pojechaliśmy na Hel, przespacerowaliśmy się po plaży i uznaliśmy, że chcemy to zrobić. Złożyliśmy do centrali PwC wniosek o dotację na nasz pomysł i dostaliśmy 2 mln dolarów na zbudowanie jednostki Drone Powered Solutions, mającej doradzać klientom w zarządzaniu dużymi projektami infrastrukturalnymi dzięki analizie danych pozyskiwanych z dronówmówi Michał Mazur.

Ich pierwszym dużym klientem była firma energetyczna San Diego Gas & Electric

W 2020 roku Mazur i Wiśniewski zdecydowali się na śmiały krok ku pełnej niezależności. Opuścili stabilne struktury PwC i założyli AI Clearing, by w pełni wykorzystać swoje doświadczenie w nowo powstającym start-up’ie. Wyzwanie było ogromne, zwłaszcza że światowa sytuacja ekonomiczna skomplikowała proces pozyskiwania inwestycji. Na początku, bez wsparcia zewnętrznego, musieli polegać wyłącznie na własnych środkach i zaangażowaniu.

Wybuchła pandemia i inwestor, który miał nas wesprzeć, zrezygnował. Byliśmy dwoma facetami z rodzinami na karku, którzy wyszli z korporacji, aby założyć start-up, ale przez wiele miesięcy nie mieli nic i nie wypłacali sobie pensjiopowiada Adam Wiśniewski.

Mimo tych trudności, ich determinacja była niezachwiana. Wiśniewski wspomina, że dni rozpoczynali się od rannych spotkań u niego w domu, gdzie intensywnie pracowali nad rozwijaniem firmy aż do późnych godzin wieczornych. Ta nieugięta dyscyplina i poświęcenie, w połączeniu z ich unikalnymi kompetencjami technicznymi i biznesowymi, pozwoliły im stopniowo przełamywać bariery i budować firmę gotową stawić czoła globalnym wyzwaniom.

Wyjście na globalne wody

Pierwszym zadaniem Michała Mazura i Adama Wiśniewskiego było stworzenie zaawansowanej technologicznie platformy, która precyzyjnie analizuje obrazy z dronów. Aby osiągnąć ten cel, skupili się na rozwijaniu algorytmów sztucznej inteligencji, które trenowali między innymi na danych uzyskanych od Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Drugim zadaniem było zdobycie zaufania dużego klienta, który zaufałby ich technologii — okazała się nim być firma PCL.

Zdobycie kapitału było trzecim i równie istotnym zadaniem. Rozpoczęli od zbierania środków od aniołów biznesu, finalizując pierwsze inwestycje na poziomie około 100 tys. USD, a następnie zakończyli większą rundę finansowania wartą 2 mln USD z udziałem takich inwestorów jak Tera Ventures, Inovo i Innovation Nest. Te początkowe sukcesy pozwoliły im przetrwać trudny okres i przygotować się do dalszego rozwoju, gdy świat zaczął otwierać się po pandemii.

Obecnie, firma AI Clearing dostarcza oprogramowanie do największych firm budowlanych na świecie działających w sektorze infrastrukturalnym. Ich technologia wykorzystywana jest m.in. przy nadzorze budów autostrad, fabryk motoryzacyjnych, gazociągów, kanałów żeglugowych czy nawet w konstruowaniu futurystycznego miasta The Line w Arabii Saudyjskiej. Klientami start-up’u są m.in. francuski Vinci, szwedzka Skanska, japońska Kajima, hiszpański Ferrovial czy kanadyjski EllisDon.

Michał Mazur podkreśla, że ich technologia jako pierwsza w branży uzyskała certyfikat ISO AI/ML od SGS, potwierdzający jej zgodność z najwyższymi międzynarodowymi standardami. Ta jakość i skuteczność działania sprawiają, że AI Clearing jest postrzegane jako przyszły lider w digitalizacji globalnego rynku budowlanego.

Piotr Wilam, założyciel i partner zarządzający Innovation Nest, mówi o Mazurze i Wiśniewskim jako o przedsiębiorcach z jasną wizją i ogromną determinacją, którzy nie boją się przeciwności.

Źródło: Forbes.pl

Zapraszamy na TEK.day Gdańsk, 26 września 2024Zapisz się już dziś!