Świat
article miniature

Baterie z Maroka: chińska strategia ekspansji na rynek europejski

Rosnące napięcia handlowe oraz potencjalne cła na chińskie produkty w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych skłaniają chińskich producentów baterii i komponentów do nich do przenoszenia się bliżej Unii Europejskiej, co niekoniecznie oznacza Europę. Kluczowym punktem na mapie globalnych inwestycji w sektorze elektromobilności staje się Maroko.

Maroko: atrakcyjny hub produkcyjny

Maroko oferuje chińskim inwestorom szereg korzyści. Geograficzna bliskość Europy, umowy o bezcłowym handlu z UE i USA oraz dynamicznie rozwijający się sektor motoryzacyjny czynią z tego kraju idealne miejsce do produkcji baterii litowo-jonowych. Chociaż Unia Europejska dopiero rozważa nałożenie ceł na chińskie produkty elektromobilne, USA już podniosły cła na akumulatory litowo-jonowe dla samochodów, a za dwa lata planują rozszerzyć je na baterie używane w innych urządzeniach.

Poza tym Unia Europejska wszczyna lub planuje dochodzenia w celu ustalenia, w jakim stopniu chińskie produkty trafiające na europejski rynek są wspierane przez subsydia rządowe i dlatego też, aby uniknąć potencjalnych sankcji i oskarżeń, chińskie firmy przenoszą swoje inwestycje do innych krajów. 

Warto zaznaczyć, że Maroko od kilku lat jest największym motoryzacyjnym hubem w Afryce, a jego strefy ekonomiczne, takie jak Tanger i Kenitra, przyciągają globalne koncerny.

Inwestycje chińskich koncernów

Kilka chińskich firm już zapowiedziało lub rozpoczęło inwestycje w Maroku. Argus Media informuje, że planowane moce produkcyjne chińskich zakładów mogą sięgnąć pół miliona ton rocznie. Hunan Zhongke Electric zapowiedziało budowę zakładu materiałów anodowych o docelowej produkcji 100 000 ton rocznie, które będą realizowane w dwóch fazach po 50 000 ton każda. Zhejiang Hailiang z kolei buduje zakłady produkujące folię miedzianą, wykorzystywaną w akumulatorach, które powstaną za trzy lata. 

Firma CNGR zapowiada, że do końca roku uruchomi zakłady produkujące 120 000 ton prekursorów aktywnych materiałów katodowych, 60 000 ton litowego fosforanu żelaza i 30 000 ton tzw. czarnej masy. W 2026 roku ruszy produkcja w fabryce litowego fosforanu żelaza firm Huayou Cobalt i LG, która ma wytwarzać do 50 000 ton materiału. W planach jest także fabryka soli litu, choć szczegóły dotyczące jej uruchomienia nie są jeszcze znane.

Atrakcyjność Maroka

Nie tylko dogodne warunki handlowe przyciągają chińskich inwestorów do Maroka. Kraj ten jest również drugim po Chinach największym globalnym producentem kobaltu, niezbędnego do produkcji baterii. Dostępność tego metalu oraz łatwiejszy dostęp do energii z odnawialnych źródeł energii (OZE) sprawiają, że Maroko staje się atrakcyjną lokalizacją także dla przemysłu metalurgicznego.

Konkurencja i współpraca

W Europie na chińskich inwestycjach najlepiej mogą skorzystać Węgry, które od lat rozwijają dobre stosunki z Pekinem. Powstają tam fabryki elektrycznych aut BYD oraz baterii firm CATL i Xinwanda Electronics.

Zapraszamy na TEK.day Gdańsk, 26 września 2024Zapisz się już dziś!