Kryzys kadrowy w amerykańskim sektorze półprzewodników
W obliczu ambitnych planów rozbudowy przemysłu półprzewodników w Stanach Zjednoczonych branża ta stoi przed poważnym wyzwaniem kadrowym. Najnowszy raport firmy doradczej McKinsey & Co. rzuca światło na rosnące niezadowolenie pracowników zatrudnionych w tym sektorze, którzy rozważają odejście ze swoich stanowisk. Brak perspektyw zawodowych i elastyczności w pracy to główne powody ich frustracji.
Ponad połowa pracowników sektora półprzewodników i elektroniki wyraziła umiarkowane lub wysokie prawdopodobieństwo zmiany pracy w najbliższych miesiącach. Najczęściej wskazywanym problemem jest brak możliwości rozwoju zawodowego, a także ograniczenia w elastyczności miejsca pracy. Wade Toller z McKinsey zauważa, że około jedna trzecia pracowników branży ma ponad 55 lat, co dodatkowo komplikuje sytuację, gdyż doświadczeni specjaliści mogą poczuć się niedoceniani i zniechęceni do dalszej pracy.
Zdaniem ekspertów, nawet nowo tworzone programy szkoleniowe, które są efektem współpracy firm, uniwersytetów i lokalnych rządów, mogą nie wystarczyć, aby zaspokoić zapotrzebowanie na wykwalifikowanych pracowników. Niektóre prognozy sugerują, że do końca dekady może brakować prawie 70 000 pracowników w tym sektorze.
Co prawda oczekuje się, że do 2029 roku zostanie wykształconych około 12 000 inżynierów i 31 500 techników, ale w świetle rosnących potrzeb, takie liczby wciąż są niewystarczające. Należy bowiem wziąć pod uwagę choćby ten fakt, że nowoczesna fabryka chipów potrzebuje nawet do 1350 inżynierów i 1200 techników do swojego sprawnego funkcjonowania.
Pierwsza fabryka TSMC w Arizonie już napotkała problemy związane z brakami w wykwalifikowanej kadrze budowlanej, co spowodowało opóźnienia w harmonogramie. Toller podkreśla, że obecny boom budowlany w USA, obejmujący nie tylko półprzewodniki, ale również czystą energię i infrastrukturę, sprawia, że projekty te konkurują o ograniczone zasoby talentów. W tej sytuacji istnieje realne ryzyko, że bez szybkich i skutecznych działań, kolejne inwestycje również mogą napotkać poważne przeszkody.
Niepowodzenia w organizacji pracy i zapewnieniu odpowiednich ścieżek rozwoju mogą prowadzić do znacznych opóźnień w realizacji projektów i potencjalnych strat finansowych dla czołowych graczy rynkowych. Zdaniem Tollera, sektor półprzewodników musi nie tylko zwiększyć ilość miejsc pracy, ale przede wszystkim zaoferować pracownikom satysfakcjonujące warunki i możliwości awansu, aby zatrzymać ich w branży na dłużej.
Zapraszamy na TEK.day Gdańsk, 26 września 2024. Zapisz się już dziś!
