Świat
article miniature

Bitwa o półprzewodniki i zaawansowane pakowanie

W globalnej rywalizacji technologicznej toczy się zacięta bitwa nie tylko o stworzenie pierwszego „dwunanometrowego” chipa, ale także o dominację w zaawansowanym pakowaniu — kluczowej technologii dla przyszłej wydajności urządzeń.

Kluczowi gracze w branży półprzewodników, firmy takie jak TSMC, Intel i Samsung, toczą zacięty wyścig w opracowywaniu i masowej produkcji pierwszego „dwunanometrowego” chipa, który obiecuje zrewolucjonizować branżę poprzez większą szybkość przetwarzania danych przy jednoczesnym zmniejszeniu zużycia energii. Jednakże równie istotna, jeśli nie bardziej, jest rywalizacja w dziedzinie „zaawansowanego pakowania” - technologii, która może okazać się kluczowa dla przyszłej mocy obliczeniowej.

Zaawansowane pakowanie, choć może brzmieć abstrakcyjnie, to zestaw technik umożliwiających łączenie wielu chipów o różnych funkcjach w jedną całość, co pozwala na zwiększenie wydajności komputerów i urządzeń przy wykorzystaniu istniejącej technologii. Ta innowacja nie tylko otwiera nowe możliwości dla przemysłu elektronicznego, ale również staje się przedmiotem strategicznych rozważań na najwyższych szczeblach władzy.

W Waszyngtonie administracja Joe Bidena przyjęła strategię, która stawia zaawansowane pakowanie w centrum technologicznych ambicji Stanów Zjednoczonych, uznając je za dziedzinę, w której kraj ma potencjał do osiągnięcia globalnej dominacji. Decyzja ta podkreśla zmianę paradygmatu w podejściu do produkcji półprzewodników, odchodząc od tradycyjnych, pracochłonnych metod pakowania, które przez dziesięciolecia były przenoszone do Azji, na rzecz innowacyjnych technik, które mogą zrewolucjonizować branżę.

Aby umocnić pozycję Stanów Zjednoczonych jako lidera w tej nowatorskiej technologii, Biały Dom zobowiązał się do zainwestowania co najmniej 3 mld USD w innowacje i rozwój zaawansowanych technik pakowania.

Dodatkowo Departament Handlu USA podjął decyzję o uczynieniu zaawansowanych opakowań głównym tematem swojego pierwszego konkursu na finansowanie badawczo-rozwojowe, przeznaczając na ten cel 11 mld USD. Ten strategiczny ruch ma na celu skupienie wysiłków badawczych na możliwościach, jakie zaawansowane technologie pakowania mogą zaoferować branży półprzewodnikowej w perspektywie najbliższych 5-15 lat.

Koncepcja „pakowania” chipów nie jest rewolucją w branży półprzewodnikowej. Od zawsze mikroprocesory wymagały specjalnej obudowy, która nie tylko je chroni, ale również umożliwia komunikację z pozostałymi elementami systemu, w który są integrowane.

Tradycyjnie, komponenty takie jak moduł pamięci, odpowiedzialny za przechowywanie danych, oraz układ logiczny, zajmujący się ich przetwarzaniem, były umieszczane w osobnych obudowach na płycie głównej. Nowoczesne metody pakowania idą o krok dalej, umożliwiając integrację tych elementów w jednym module. Dzięki temu możliwe jest skrócenie czasu przesyłania danych między komponentami oraz zmniejszenie zużycia energii, co przekłada się na bardziej kompaktową i efektywną konstrukcję urządzenia.

W kontekście rosnącego zapotrzebowania na zaawansowane technologie, takie jak sztuczna inteligencja, znaczenie innowacyjnych technik pakowania staje się jeszcze bardziej wyraźne. Mark Liu, prezes TSMC, podkreślił jesienią ubiegłego roku, że wyzwania, przed którymi stoi jego firma, nie wynikają bezpośrednio z rosnącego popytu na chipy, ale z ograniczeń w produkcji zaawansowanych pakietów, takich jak CoWoS (Chip-on-Wafer-on-Substrate) – technologia, która pozwala na jeszcze większą integrację komponentów na pojedynczym krzemowym substracie.

Zaawansowane techniki pakowania, które kiedyś były jedynie technicznym detalem, teraz stają się więc kluczowym elementem w produkcji urządzeń elektronicznych. Od smartfonów, przez urządzenia noszone monitorujące stan zdrowia, aż po zaawansowane systemy sztucznej inteligencji — wszystkie te technologie zyskują na znaczeniu dzięki innowacjom w pakowaniu chipów. W tym kontekście rozwój zaawansowanego pakowania jest nie tylko kwestią technologiczną, ale również strategiczną, decydującą o przyszłej pozycji liderów branży półprzewodnikowej.

Intel, TSMC i Samsung prowadzą w tej dziedzinie, każdy z nich dążąc do osiągnięcia przewagi, która zapewniłaby im dominację na rynku. Intel, z nową fabryką w Nowym Meksyku, stawia na produkcję najbardziej zaawansowanych rozwiązań opakowaniowych, podczas gdy TSMC i Samsung nie ustępują w wyścigu patentowym i technologicznym. To, kto ostatecznie wyjdzie na prowadzenie w tej technologicznej rywalizacji, może zdecydować o kierunkach rozwoju całej branży elektronicznej na nadchodzące dekady.

Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 14 marca 2024Zapisz się już dziś!