APS zainwestuje we własny zakład
Firma Advanced Protection Systems (APS), specjalizująca się w technologiach antydronowych, planuje inwestycje we własny zakład produkcyjny, która ma zostać zrealizowana ze środków własnych przedsiębiorstwa.
Już dekadę temu, założyciele APS zauważyli potencjalne zagrożenie, jakie mogą stanowić drony, i rozpoczęli prace nad systemem antydronowym. Wojna w Ukrainie tylko potwierdziła słuszność ich przewidywań, przyspieszając rozwój firmy i zwiększając zapotrzebowanie na jej innowacyjne produkty. APS, korzystając z własnych technologii radarowych, oferuje systemy zdolne do śledzenia i klasyfikowania obiektów z wykorzystaniem algorytmów uczenia maszynowego, co wyróżnia je na tle konkurencji.
– Dziesięć lat temu przewidzieliśmy to, co było nieuchronne: drony mogą stanowić zagrożenie. Rozwinęliśmy technologię antydronową i mamy obecnie wdrożenia. Wojna w Ukrainie pokazała, że bez ochrony antydronowej się przegrywa – mówi dr Radosław Piesiewicz, dyrektor APS ds. operacyjnych.
– Wojna w Ukrainie przyspieszyła wszystko. Wypełniamy lukę w systemach obrony przeciwlotniczej, przeciwrakietowej czy infrastruktury krytycznej. Mamy produkty, które mogą być stosowane do obrony i ochrony wojska – dodaje dr Maciej Klemm, prezes APS.
Firma, mając za sobą lata badań i rozwoju, teraz stawia na zwiększenie swoich możliwości produkcyjnych przez inwestycję we własny zakład. – Łatwo możemy zwiększyć moce produkcyjne, wprowadzając pracę na zmiany. Najprawdopodobniej w tym roku zdecydujemy o inwestycji we własny zakład. Chcemy kupić działkę w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, mamy kilka opcji. Inwestycję zrealizujemy z własnych środków – mówi Maciej Klemm.
Liczba pracowników w APS dynamicznie wzrosła z 39 w roku 2021 do 172 w bieżącym roku, co świadczy o szybkim rozwoju firmy. Proces montażu radarów powierzono grupie 18 specjalistów, a za kontrolę jakości całego procesu produkcyjnego odpowiada około 45 osób, w tym zespół testowy. Z kolei dział badawczo-rozwojowy oraz inżynieryjny zatrudnia około 60 ekspertów. Firma ma swoją siedzibę w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni, gdzie zajmuje kilka poziomów w budynku Parku Konstruktorów. W skali roku zakład produkcyjny APS wytwarza setki sensorów radarowych oraz dziesiątki kompletnych systemów radarowych.
W ostatnich latach APS odnotowało imponujący wzrost przychodów, z 1 mln EUR w 2021 roku do 35 mln EUR w ostatnim roku obrotowym. Eksport stanowi obecnie połowę przychodów firmy, z wojskiem jako głównym odbiorcą na rynku krajowym.
Od globalnych doświadczeń do innowacyjnych rozwiązań w Polsce
Założenie Advanced Protection Systems (APS) w 2015 roku przez dwóch doktorów, absolwentów Politechniki Gdańskiej, było początkiem nowej ery w rozwoju technologii antydronowych. Ich edukacja na Wydziale Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki, a następnie międzynarodowe doświadczenia naukowe, położyły fundament pod przyszłe innowacje.
Radosław Piesiewicz zdobywał wiedzę i doświadczenie w dziedzinie technologii wysokich częstotliwości na politechnice w Braunschweigu, gdzie uzyskał doktorat, by później objąć stanowisko szefa instytutu badawczego w Trydencie we Włoszech. Maciej Klemm z kolei, po doktoracie na prestiżowej ETH Zurich, kontynuował pracę nad technologiami radarowymi na uniwersytecie w Bristolu, gdzie jego badania nad technologią wojskową znalazły zastosowanie w medycynie, przyczyniając się do opracowania skanera do wykrywania raka piersi. Za ten projekt otrzymał w 2007 roku złoty medal od Tony’ego Blaira, ówczesnego premiera Wielkiej Brytanii, konkurując z 150 innymi młodymi naukowcami.
– Spotykaliśmy się często na konferencjach. Doszliśmy do wniosku, że to, co robimy za granicą, można robić także w Polsce – opowiada Maciej Klemm.
Za powrotem do kraju przemawiały nie tylko wykształcone kadry, ale również dostępne fundusze unijne na innowacje, oferowane przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.
Pomysł na produkt, który zdefiniowałby kierunek rozwoju APS, zrodził się spontanicznie. Pewnego dnia w 2014 roku, Radosław Piesiewicz natknął się na notkę prasową o dronie, który niezauważony zbliżył się do francuskiej elektrowni atomowej. – Pewnego popołudnia w 2014 r. Radosław przeczytał notkę prasową, że we Francji dron latał wokół elektrowni atomowej. Nikt nie zauważył, jak się do niej zbliżał, a mógł przecież przewozić bombę. Zdaliśmy sobie sprawę, że drony mogą być zagrożeniem. Nie są to może urządzenia mocno odbijające, ale radar powinien być w stanie je wykryć. Napisaliśmy aplikację o grant z Komisji Europejskiej. Wygraliśmy w ten sposób pierwsze fundusze na założenie firmy i rozwijanie technologii – wspomina Maciej Klemm.
Od grantów do zaawansowanych technologii
Sukcesywnie zdobywając wsparcie finansowe, w tym kilka grantów z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz przyciągając inwestycje od aniołów biznesu, APS zyskało solidne podstawy do rozwoju. W 2023 roku znaczącym krokiem było nabycie mniejszościowego pakietu akcji przez fundusz Enterprise Investors, co umocniło pozycję firmy na rynku.
Założona w 2015 roku spółka, przez pierwsze lata swojej działalności skupiała się na rozwijaniu technologii radarowej, która obecnie stanowi fundament dla oferowanych produktów, w tym sensorów i systemów radarowych. Te zaawansowane rozwiązania umożliwiają śledzenie i klasyfikowanie wielu obiektów naraz, wykorzystując do tego celu algorytmy uczenia maszynowego. Dzięki temu, systemy APS mogą efektywnie identyfikować potencjalne zagrożenia, oferując użytkownikom opcje reakcji, takie jak zagłuszarki czy broń. Produkty te dostępne są zarówno w wersji stacjonarnej, jak i mobilnej, co zwiększa ich uniwersalność.
APS całą technologię – od projektowania elektroniki, przez opracowywanie algorytmów przetwarzania sygnałów, po finalne testy i implementację u klienta – wykonuje samodzielnie. Firma współpracuje z licznymi poddostawcami z różnych części świata, głównie z regionu Trójmiasta.
— Inwestujemy w rozwój nowych metod klasyfikacji radarowej, wykorzystując obecnie ponad 20 różnych parametrów. Planujemy również implementację technik uczenia maszynowego, co jeszcze bardziej zwiększy precyzję naszych systemów. Nasze urządzenia już teraz potrafią rozróżnić drona od ptaka, co stanowi znaczącą przewagę nad rozwiązaniami konkurencyjnymi — mówi Maciej Klemm, podkreślając innowacyjność produktów APS.
Firma nieustannie rozwija swoje portfolio, wprowadzając na rynek nowe produkty, takie jak przenośne zagłuszarki, które można łatwo zainstalować na pojazdach.
— •, Chociaż na te rozwiązania nie mamy jeszcze zamówień, rosnące wykorzystanie dronów w działaniach wojennych, szczególnie przez Rosję, pokazuje, że istnieje realne zapotrzebowanie na tego typu technologie — dodaje Radosław Piesiewicz, zwracając uwagę na aktualne potrzeby rynku.
Rozległa sieć klientów: od wojska po międzynarodowe instytucje
Portfolio klientów Advanced Protection Systems obejmuje szeroki zakres sektorów, począwszy od sił zbrojnych, przez placówki karne, aż po lotniska i organizacje międzynarodowe. Wśród nich znajduje się Wojsko Polskie, które jest największym odbiorcą, zakłady karne takie jak więzienie w Tallinie, oraz lotniska, na przykład norweskie Stravanger. Produkty firmy są również kluczowe w zabezpieczaniu infrastruktury krytycznej, dużych wydarzeń publicznych jak Aerobaltic AirShow, oraz granic państwowych. Do tej pory APS z sukcesem zrealizowała ponad 75 projektów w 24 krajach na terenie Europy, Bliskiego Wschodu i Azji.
W maju 2022 roku Advanced Protection Systems (APS) zawarło istotną umowę z Ministerstwem Obrony Narodowej, na mocy której dostarczyło swoje produkty dla polskiej armii. Obecnie, systemy te są kluczowym elementem obrony przeciwlotniczej w ramach projektów Wisła, Narew i Pilica. Dodatkowo, technologie firmy APS zostały wykorzystane do zabezpieczenia systemów Patriot, zarówno amerykańskich, jak i niemieckich, które są rozmieszczone na terenie Polski. W kontekście międzynarodowej współpracy, APS, wspólnie z brytyjskim partnerem opracowało system, który został przekazany Ukrainie. Jest to część wsparcia udzielonego przez rząd Wielkiej Brytanii, którego wartość wynosi 100 mln funtów.
Niedawno APS zawarło umowę z Prince Sultan Defence Studies & Research Center (PSDSARC) w Arabii Saudyjskiej, instytucją rządową mającą na celu wzmacnianie zdolności obronnych kraju. Współpraca ta obejmuje dostarczenie zaawansowanych technologii radarowych, które będą wspierać rozwój krajowego programu obronnego skierowanego przeciwko zagrożeniom z powietrza, w tym dronom wojskowym.
Maciej Klemm, wypowiadając się na temat tej współpracy, podkreślił jej znaczenie: - To przełomowa umowa dla naszej firmy, która po latach dostarczania innowacyjnych produktów, teraz będzie również angażować się w transfer technologii. Nasza współpraca z Arabią Saudyjską wchodzi na nowy, wyższy poziom, co jest w pełni zgodne z Wizją 2030 tego kraju, zakładającą rozwój niezależnych, zaawansowanych technologicznie rozwiązań. Arabia Saudyjska jest dla nas kluczowym partnerem strategicznym, ale nasze ambicje sięgają jeszcze dalej.
Źródło: Puls Biznesu
Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 14 marca 2024. Zapisz się już dziś!