Krótkie, ale ważne. Cotygodniowy przegląd wiadomości

Pasywne radary z Polski przyciągają uwagę Turcji. PIT-Radwar w grze o nowe rynki

Systemy pasywnej lokacji opracowywane i produkowane przez PIT-Radwar znalazły się w kręgu zainteresowania Turcji. Informację potwierdził prezes spółki Marek Borejko podczas oficjalnej wizyty polskiej delegacji rządowej w Ankarze. Turcja należy do światowej czołówki producentów uzbrojenia i dysponuje drugimi pod względem liczebności siłami zbrojnymi w NATO.

PIT-Radwar z grupy PGZ był jedną z firm reprezentujących polski przemysł zbrojeniowy podczas wizyty wicepremiera i szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza w Turcji. Wyjazd miał służyć zarówno promocji krajowych technologii, jak i budowaniu długoterminowych relacji przemysłowych.

Prezes PIT-Radwar zwrócił uwagę, że wizyta miała konkretne, biznesowe podstawy. Turecka strona dobrze orientuje się w możliwościach polskiego przemysłu obronnego, a rozmowy miały charakter merytoryczny i projektowy.

– Mając na uwadze, że Turcja jest drugą armią NATO, jest postrzegana jako ikona rozwoju przemysłu obronnego, sam fakt, że tu jesteśmy, jest nobilitacją. Oznacza, że to, co, możemy położyć na stół, jest na tyle interesujące, że stajemy się partnerem. Myślę, że mogę to powiedzieć nie tylko w imieniu PIT Radwar, ale i innych spółek PGZ i ogólnie polskiego przemysłu – podkreśla Marek Borejko.

Jednym z obszarów potencjalnej współpracy mogę być systemy pasywnej lokacji. To technologia szczególnie istotna w kontekście współczesnego pola walki, gdzie coraz większą rolę odgrywa wykrywanie obiektów niskoemisyjnych, w tym dronów i statków powietrznych o obniżonej wykrywalności.

– Turcja jest wyspecjalizowana w systemach obrony przeciwlotniczej, ale nie wszystkie rozwiązania są takie same jak nasze; pewna wymiana doświadczeń na pewno jest cenna. – powiedział Borejko. – Wdrażamy w tej chwili technologie, które – jak systemy pasywnej lokacji – w ogóle raczkują na świecie. Niewiele państw realizuje tego typu rozwiązania, a jeżeli już, to nie są one tak zaawansowane jak to, co udało się uzyskać w Polsce – zaznaczył.

Przypomnijmy, że we wrześniu tego roku, podczas targów MSPO w Kielcach, PIT-Radwar podpisał umowę o wartości 5,8 mld PLN na dostawę 46 radarów pasywnej lokacji w ramach programu Narew. To jedno z największych zamówień w historii krajowej radiolokacji.

Wizyta w Turcji rozpoczęła się od spotkania z żołnierzami Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Obecna, dziewiąta zmiana wykorzystuje bezzałogowce Bayraktar TB2, które zastąpiły samoloty M28 Bryza używane wcześniej.

– Bayraktary są wyposażone w pasywne środki rozpoznania. My proponujemy podobne zdolności, ale z poziomu ziemi, a nie z powietrza – zwrócił uwagę Marek Borejko. – To rozwiązanie interesujące nie tylko dla Turcji, ale również dla innych państw.

Na potencjał współpracy w obszarze pasywnej radiolokacji wskazywał także wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. 

Creotech przyspiesza w projekcie CAMILA. ESA wypłaci niemal 4,8 mln EUR za realizację kamieni milowych

Europejska Agencja Kosmiczna zatwierdziła znaczną część prac wykonanych przez Creotech Instruments w projekcie CAMILA. Spółka zakończyła 70% zakresu trzech kluczowych etapów misji.

Decyzja ESA oznacza dla Creotech Instruments konkretne pieniądze. Firmie przysługuje wynagrodzenie w wysokości 4,82 mln EUR. Około 58% tej kwoty trafi bezpośrednio do spółki. Pozostała część obejmie płatności dla podwykonawców zaangażowanych w realizację projektu.

Jak wynika z komunikatu, zaakceptowane prace dotyczą Kamienia Milowego nr 2 oraz Kamieni Milowych nr 3 i 3a. W przypadku pierwszego z nich zakres obejmuje m.in. dostarczenie specyfikacji anteny stacji naziemnej, zakończenie działań związanych z redukcją ryzyka oraz podpisanie umów ze wszystkimi podwykonawcami.

Kamienie milowe 3 i 3a dotyczą etapu oceny technicznej projektu. Ich realizacja obejmuje przeprowadzenie przeglądu Payload Feasibility Review – Key Point

Akceptacja kamieni milowych przez ESA to potwierdzenie, że projekt CAMILA realizowany jest zgodnie z harmonogramem i spełnia rygorystyczne wymagania techniczne agencji.

Creotech z kolejnym kamieniem milowym w projekcie Mikroglob. Agencja Uzbrojenia zatwierdza dokumentację

Creotech Instruments zrealizował kolejny etap umowy dotyczącej wojskowego programu kosmicznego Mikroglob. Agencja Uzbrojenia zatwierdziła dokumentację wynikową D1, przygotowaną w ramach kontraktu.

Decyzja zamawiającego oznacza odbiór częściowy dokumentacji fazy D projektu. Z tego tytułu Creotechowi przysługuje wynagrodzenie w wysokości 51,71 mln PLN brutto.

“Zatwierdzenie dokumentacji wynikowej D1 stanowi odbiór częściowy dokumentacji wynikowej fazy D. Spółce z tytułu dostarczonej dokumentacji wynikowej D1 przysługuje wynagrodzenie w wysokości 51 706 851,06 zł” – podała firma w oficjalnym komunikacie.

Mikroglob to jeden z najważniejszych programów satelitarnych realizowanych obecnie na potrzeby Sił Zbrojnych RP. Ma zapewnić Polsce suwerenne zdolności obserwacji Ziemi z orbity, istotne zarówno z punktu widzenia bezpieczeństwa, jak i niezależności informacyjnej państwa.

Projekt realizowany jest zgodnie z europejską metodologią ECSS (European Cooperation for Space Standardization). Obejmuje fazy B, C, D oraz E1. Każda z nich kończy się formalnym odbiorem dokumentacji i decyzją o przejściu do kolejnego etapu.

Creotech Instruments w komunikacie przypomina, że zgodnie z aktualnym harmonogramem zakończenie realizacji projektu Mikroglob planowane jest na 31 marca 2027 roku. Terminy zostały uzgodnione z Agencją Uzbrojenia i – jak na razie – nie uległy zmianie.

Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 19 marca 2026. Zapisz się tutaj!