Upadłość Sprick Rowery: Co dalej z fabryką w Polsce?
Problemy finansowe, których nie zatrzymał nawet lukratywny kontrakt z Woom, spowodowały, że firma Sprick musiała ogłosić upadłość. Kryzys dotknął nie tylko niemiecką centralę, ale też polski oddział w Świebodzinie, gdzie od ponad 30 lat montowane są rowery dla klientów z całej Europie. To cios dla branży, która zmaga się z rosnącymi kosztami i spadającym popytem.
Struktura Sprick opiera się na dwóch kluczowych filarach: w Niemczech zlokalizowane są działy: zakupów, logistyki oraz siedziba zarządu, natomiast w Świebodzinie funkcjonuje zakład zajmujący się montażem rowerów. Firma zatrudnia łącznie 500 pracowników.
16 grudnia 2024 roku do Sądu Rejonowego w Zielonej Górze wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości spółki Sprick Rowery Sp. z o.o. To kolejny etap pogłębiających się problemów finansowych firmy, która od blisko stu lat zajmuje się produkcją jednośladów. Fabryka w Świebodzinie, funkcjonująca od 1993 roku, odgrywa kluczową rolę w procesie produkcji. Na siedmiu liniach montażowych powstają tu różnorodne modele – od klasycznych po elektryczne, crossowe, MTB i dziecięce. W chwili obecnej polski zakład pracuje, a niemiecka centrala zapewnia, że liczy na możliwość restrukturyzacji. Powołano też syndyka.
„Jesteśmy rodzinną firmą z niemal 100-letnią historią. SPRICK CYCLE GmbH powstała w 2004 roku jako kontynuacja działalności SPRICK Räder GmbH, założonej w 1989 roku. Jej korzenie sięgają jednak Julius Sprick KG, utworzonej w 1922 roku. Siedziba SPRICK CYCLE GmbH znajduje się w Gütersloh i odpowiada za sprzedaż, zakupy, obsługę klienta, księgowość oraz IT. SPRICK Rowery Spółka z o.o. ma swoją siedzibę w Świebodzinie i zajmuje się produkcją rowerów. W czerwcu 2018 roku świętowaliśmy 25-lecie naszej fabryki, a z tej okazji uhonorowaliśmy wielu zasłużonych pracowników, którzy towarzyszyli nam od samego początku, doceniając ich wieloletnie zaangażowanie. Od 2004 roku firmą zarządza Jochen Hanhörster, pełniący funkcję dyrektora zarządzającego” – czytamy na niemieckiej stronie firmy.
Problemy Sprick Rowery to część szerszego kryzysu, który dotknął całą grupę kapitałową. 27 grudnia 2024 roku upadłość ogłosiła niemiecka spółka Sprick Cycle GmbH wraz z holdingiem Sprick Holding GmbH. Strata sięgająca 6 mln EUR znacząco pogorszyła kondycję przedsiębiorstwa.
Sprick Rowery odgrywało istotną rolę jako podwykonawca dla marki Woom, znanej z wysokiej jakości rowerów dziecięcych. W 2021 roku firma znacząco zwiększyła skalę produkcji, dostarczając dla Woom 115 000 jednośladów, co odpowiadało blisko 40% rocznego wolumenu. Choć kontrakt z tak rozpoznawalnym partnerem miał wzmocnić pozycję spółki na rynku, nie zdołał zahamować narastających problemów finansowych. W obliczu rosnących kosztów i spadku rentowności, firma ostatecznie zmuszona była ogłosić upadłość.
Pomimo obecnych problemów, przedsiębiorstwo wciąż ma nadzieję na odbudowę, podobnie jak miało to miejsce w przypadku innego niemieckiego producenta rowerów, Prophete, który po kryzysie został przejęty w ubiegłym roku przez azjatycką firmę Dutech Holdings.
„Potrafimy połączyć niemiecką jakość i polskie zaangażowanie, przez co nasza oferta jest unikatowa. Prawie 100 lat w branży rowerowej to kapitał, który oferujemy naszym klientom, dbając o to, by otrzymali produkt zgodny ze swoimi oczekiwaniami. Współpracując z naszymi odbiorcami, zawsze pamiętamy, że w centrum jest klient końcowy. Dlatego wciąż obserwujemy rynek rowerowy i szukamy innowacji. Posiadamy sprawdzoną i różnorodną grupę dostawców, dzięki czemu możemy zaoferować produkt zbilansowany pod względem dobrej jakości i ceny. Jednocześnie zapewniamy produkcję zgodną z unijnymi normami (EN ISO 4210 i EN 15194). Rocznie produkujemy ponad 300 000 rowerów tradycyjnych i z napędem elektrycznym. Swoim odbiorcom zapewniamy również magazynowanie, transport i serwis posprzedażowy” – czytamy na stronie internetowej zakładu w Świebodzinie.
Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 6 marca 2025. Zapisz się tutaj!
