
133 mln EUR od UE na rozwój półprzewodników fotonicznych w Holandii
Unia Europejska zainwestuje 133 mln EUR w rozwój pilotażowych zakładów produkcyjnych półprzewodników fotonicznych w Holandii. Informację tę przekazało holenderskie ministerstwo gospodarki, podkreślając strategiczne znaczenie tej technologii.
Inwestycja stanowi część większego projektu o wartości 380 mln EUR, realizowanego w ramach Chips Joint Undertaking – partnerstwa publiczno-prywatnego mającego na celu promowanie badań i rozwoju w europejskim przemyśle półprzewodnikowym. Wspierając budowę zakładów produkcyjnych, Unia Europejska dąży do wzmocnienia swojej pozycji w globalnym wyścigu technologicznym.
Technologia fotoniczna, która wykorzystuje światło zamiast elektronów, wyróżnia się wyższą wydajnością i mniejszym zużyciem energii. Dzięki temu znajduje zastosowanie m.in. w centrach danych, komunikacji optycznej oraz nowoczesnych systemach samochodowych.
- Fotonika jest technologią o strategicznym znaczeniu. Naszym celem jest uzyskanie silnej europejskiej przewagi konkurencyjnej. Od wiedzy, innowacji, łańcuchów dostaw po produkty końcowe – podkreślił Dirk Beljaarts, holenderski minister gospodarki.
Prace nad zakładami w Holandii mają ruszyć w 2025 roku. Projekty będą realizowane przy współpracy uniwersytetów w Eindhoven i Twente oraz holenderskiego instytutu badawczego TNO. Aby zapewnić zrównoważony rozwój i korzyści dla wszystkich uczestników, firmy korzystające z tych obiektów będą zobowiązane do współinwestowania.
Japonia inwestuje miliardy dolarów w przemysł półprzewodnikowy
Tymczasem Premier Japonii, Shigeru Ishiba, ogłosił ambitny plan inwestycyjny o wartości 10 trylionów jenów (65 mld USD) w rozwój krajowego przemysłu półprzewodników i sztucznej inteligencji. Celem projektu jest zwiększenie produkcji chipów nowej generacji oraz pobudzenie sektora AI poprzez dotacje i inne zachęty finansowe.
Plan pojawił się w kluczowym momencie, gdy globalne napięcia handlowe i zakłócenia w łańcuchach dostaw chipów zmuszają kraje do wzmacniania swoich zdolności produkcyjnych. Decydenci na całym świecie zintensyfikowali inwestycje w tym sektorze. Japoński rząd chce zapewnić swojej gospodarce konkurencyjność na rynku technologii, szczególnie w kontekście dynamicznie rozwijających się branż takich jak AI, autonomiczne pojazdy i technologie kwantowe.
- Stworzymy nowe ramy pomocy, aby na przestrzeni następnych 10 lat przyciągnąć ponad 50 trylionów jenów na inwestycje publiczne i prywatne – zapowiedział Shigeru Ishiba podczas konferencji prasowej.
Rząd Japonii planuje przedłożyć projekt ustaw wspierających masową produkcję chipów nowej generacji podczas najbliższej sesji parlamentu. Częścią kompleksowego planu będzie rozszerzenie dotacji, ulgi podatkowe oraz inne formy wsparcia dla lokalnych producentów półprzewodników.
To nie pierwsza próba rządu wsparcia tego sektora. W ubiegłym roku Japonia przeznaczyła 2 tryliony jenów na rozwój branży chipów. Najnowszy plan znacząco podnosi tę kwotę, odzwierciedlając rosnące strategiczne znaczenie półprzewodników w światowej gospodarce.
Premier Shigeru Ishiba zapowiedział również, że rząd spotka się jeszcze w tym miesiącu z lokalnymi przedstawicielami biznesu i związkami zawodowymi, aby omówić przyszłoroczne negocjacje płacowe. Spotkania te mają kluczowe znaczenie w kontekście zaangażowania sektora prywatnego w realizację planu oraz poprawy warunków pracy w strategicznie ważnych gałęziach gospodarki.
Plan inwestycyjny ma zostać zatwierdzony przez rząd 22 listopada i jest częścią kompleksowego pakietu gospodarczego. W ciągu najbliższych 10 lat Japonia zamierza przyciągnąć inwestycje w chipy i AI o łącznej wartości 50 trylionów jenów.