Polska

Jelcz myśli o drugiej hali

Producent wojskowych ciężarówek zaprezentował na MSPO trzecią generację Jelcza. Popyt na pojazdy spółki jest tak duży, że spółka szuka gruntu pod budowę nowej hali.

© Jelcz

W trudnych latach, których nie brakowało w historii Jelcza, spółka pozbyła się pięciu ogromnych hal i obecnie funkcjonuje w jednej, w której maksymalnie jest w stanie wyprodukować 700-800 pojazdów rocznie. Z drugiej strony, spółka jest jednym z ważnych beneficjentów intensywnego dozbrajania armii: na jej podwoziach mają się znaleźć wyrzutnie PATRIOT, K239 Chunmoo czy system HIMARS, ale także PILICA i Ottokar-Brzoza. 

Tylko kierownica została taka sama

Na kieleckich targach uzbrojenia Jelcz zaprezentował trzecią generację wojskowych ciężarówek, tym razem z niezależnym zawieszeniem. Nowy model w dużym stopniu jest oparty na częściach produkowanych w Polsce: osie dostarczy amerykański Axle Tech (od niedawna należy do Cumminsa), całkowicie nową ramę zaprojektował zespół z Politechniki Wrocławskiej, prototypy otrzymały 7-stopniowe skrzynie biegów od ZF, wytwórcy również skrzyń rozdzielczych. Na MSPO Jelcz przygotował 3 prototypy, które po targach trafią na próby zakładowe próby, a w początkach roku 2024 zostaną przekazane do badańw Wojskowym Instytucie Techniki Pancernej i Samochodowej. 

W 2018 roku spółka podpisała umowę na kwotę 784 mln PLN na dostawę w latach 2019-2022 łącznie 888 sztuk pojazdów specjalnych średniej ładowności wysokiej mobilności marki JELCZ typ 442.32. Na poprzednim MSPO 2022, firma podpisała dwie kolejne umowy na 549 sztuk za kwotę 880 mln PLN do roku 2027 z opcją na kolejne … 820 sztuk. W grudniu 2022 roku podpisano wartą 330 mln PLN umowę na pojazdy i podwozia specjalne dla modułów wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, obejmującą 59 podwozi specjalnych oraz pojazdów amunicyjnych. 

14 września Rzeczpospolita pisze w artykule Nadchodzi nowa generacja ciężarówek Jelcz. Tylko kierownica została taka sama: ‘Niezbędna jest kolejna i spółka rozgląda się za nowymi terenami, aby zbudować drugi zakład. Z tak powiększonej fabryki będą wyjeżdżać Jelcze trzeciej generacji'. Na początku roku 2023 po raz pierwszy pisaliśmy o planach rozbudowy zakładu na tek.info.pl: - Działania spółki JELCZ to przykład, że Polska Grupa Zbrojeniowa systematycznie zwiększa swoje moce produkcyjne, aby sprostać wymaganiom naszego głównego partnera jakim jest Wojsko Polskie. Rośnie liczba zamówień oraz projektów, w których JELCZ odgrywa kluczowa rolę. Dlatego podjęliśmy decyzję o inwestycjach w nowe hale i zwiększanie zatrudnienia - podkreślał wówczas prezes zarządu PGZ S.A. Sebastian Chwałek. Według informacji Rzeczpospolitej, Jelcz produkuje obecnie około 500 sztuk ciężarówek rocznie, a powinien produkować dwa razy tyle. 

Źródło: rzeczpospolita.pl, tek.info.pl, jelcz.com.pl