Polska
article miniature

Amica pozostaje niezależna: „Nie jesteśmy na sprzedaż”

Amica, jeden z największych producentów sprzętu AGD w Europie, stoi w obliczu dynamicznych zmian rynkowych. Prezes Jacek Rutkowski w wywiadzie dla Rzeczpospolitej potwierdził, że firma nie jest na sprzedaż, mimo ofert składanych m.in. przez chińskie podmioty. Przyznał również, że przyszłość branży w Polsce zależy od utrzymania konkurencyjności kraju jako europejskiego centrum produkcji AGD.

Chińskie firmy od lat konsekwentnie zwiększają swoją obecność na globalnym rynku AGD, przejmując takie marki jak Candy, czy Gorenje. W ostatnich latach pojawiły się próby zakupu kontrolnych pakietów akcji firm europejskich, w tym Electroluxa. - Ta, jak na razie nieudana, próba przejęcia miała miejsce w okresie głębokiego covidu, a chińscy inwestorzy – czemu nie można się dziwić – chcieli wykorzystać ciężką sytuację rynkową i wiele niewiadomych, a w efekcie kupić tanio. Ich propozycja została wówczas odrzucona przez akcjonariuszy mówi Jacek Rutkowski. Amica również otrzymuje takie oferty, jednak jak podkreślił prezes, firma pozostaje niezależna.

Amica nie jest na sprzedażstanowczo stwierdził Rutkowski.

„Jeżeli stracimy przewagę nad Turcją, to będzie źle” – ostrzega Rutkowski

Decyzja o zamknięciu dwóch fabryk Whirlpoola w Polsce przez tureckie Beko wywołała poruszenie w branży. Choć dla wielu była to zaskakująca informacja, prezes Amica, dostrzega w tym bardziej złożony kontekst. – Niektóre zakłady Whirlpoola i Beko po prostu się dublują, a ich zamknięcie wynika z czynników ekonomicznych i efektywnościowychwyjaśnia.

Jednak tym, co budzi największe zdziwienie, jest fakt, że wybór padł właśnie na Polskę – kraj, który od lat jest jednym z europejskich liderów produkcji AGD. Według Rutkowskiego zamykane zakłady należały do wydajnych, co czyni decyzję Beko Europe trudną do zrozumienia. – Zaskoczeniem było dla mnie natomiast to, że ten nowy twór – Beko Europe – zamyka fabryki akurat w Polsce. To są według mojej wiedzy wydajne zakłady, a mimo to przy tworzeniu formalnego joint venture, które dla Whirlpoola oznacza de facto wycofanie się z Europy, Beko zdecydowało się właśnie na tę opcję. Wybór był dość duży, bo Amerykanie z Whirlpoola wnieśli do JV fabryki aż w dziewięciu miejscach, z czego cztery lokalizacje we Włoszechzauważa.

W opinii prezesa firmy Amica Polska, będąca jednym z trzech największych światowych hubów AGD, musi utrzymać przewagę nad Turcją. - Gdyby tak obiektywnie spojrzeć z góry, takie klasyczne helicopter view, to są dalej trzy światowe huby produkcyjne sprzętu AGD – Polska, Turcja i Chiny. Co do tego ostatniego, to nie ma sensu mówić o porównywaniu, bo bardzo nieprzejrzyste jest subsydiowanie wielu rodzajów działalności. Natomiast my jako Amica, jako polska branża AGD, musimy być konkurencyjni w stosunku do Turcji. Jeżeli stracimy tę przewagę, tę konkurencyjność w stosunku do Turcji, to będzie źle dodaje Jacek Rutkowski.

„Back to Profitability”, strategia, która ma zapewnić zwiększenie rentowności

W odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe Amica wprowadziła nową strategię „Back to Profitability”. Jej głównym celem jest zwiększenie rentowności oraz rozwój produkcji w zakładach we Wronkach, a także dostosowanie się do potencjalnych ceł na chińskie produkty, które mogłyby zmienić łańcuch dostaw. - Od wielu lat pracujemy z dostawcami tureckimi i jest to dla nas kolejna opcja na zlecanie produkcji sprzętu pod naszymi markami w zakresie asortymentu nieprodukowanego przez nas we Wronkach. W tym scenariuszu, w scenariuszu wysokich ceł (na chińskie produkty – red), spodziewałbym się zarówno wzrostu sprzedaży sprzętu powstającego pod naszymi markami w ramach outsourcingu, jak również zwiększenia sprzedaży sprzętu grzejnego z naszej polskiej fabrykiwyjaśnia Rutkowski.

Prezes Amica podkreśla, że Polska, mimo wyzwań, pozostaje konkurencyjnym miejscem do produkcji sprzętu AGD: - Polska wciąż będzie w gronie głównych hubów produkcyjnych, ale musi jednocześnie bardzo dbać o konkurencyjność. W tej chwili, jeżeli uznamy Turcję za kraj europejski, to Polska i Turcja są liderami produkcji AGD poza Chinami. W Europie spada popyt, mówimy o zmniejszeniu skali rynku o mniej więcej 10 proc. na przestrzeni ostatnich pięciu lat, podczas gdy prognozy sprzed pięciu lat zakładały systematyczne wzrosty. Kto ma dużo fabryk, ten ma również więcej problemów. My szczęśliwie nie produkujemy wszystkiego we własnych fabrykach, a w naszym przypadku spadek produkcji i sprzedaży wynika w dużej mierze z wyjścia z Rosji i załamania rynku ukraińskiego, na który dostarczamy obecnie jedynie 20–30 proc. tego, co było tam sprzedawane przed wojną.

Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 6 marca 2025. Zapisz się tutaj!