Polska

Zagrożony bankructwem Virgin Orbit tymczasowo wstrzymał działalność

Virgin Orbit, amerykańska spółka odpowiedzialna m.in. za rozwój konstelacji polskiej firmy satelitarnej SatRev, wysłała większość pracowników na co najmniej tydzień bezpłatnego urlopu, ponieważ zajmuje się rozwiązywaniem problemów finansowych.

© Virgin Orbit

15 marca br. amerykańska firma Virgin Orbit wstrzymała chwilowo swoją działalność z powodu słabej sytuacji finansowej. Akcje spółki spadły ponad 18%. Dan Hart, prezes Virgin Orbit, powiedział pracownikom (z wyjątkiem niezbędnego personelu, takiego jak strażnicy), że czasowe zwolnienia pozwolą na sfinalizowanie planu inwestycyjnego, który pomoże wyciągnąć firmę z kryzysu. 

Virgin Orbit miała już wcześniej niewielkie problemy finansowe, ale sytuacja znacznie pogorszyła się z powodu niepowodzenia misji "Start Me Up". 9 stycznia br. o godzinie 23:02 czasu polskiego samolot Boeing 747, lub inaczej "Cosmic Girl", firmy Virgin Orbit wystartował ze Spaceport Cornwall w południowo-zachodniej Anglii w ramach historycznej misji przeprowadzonej z terytorium Wielkiej Brytanii. Rakieta LauncherOne odrywając się od samolotu miała wynieść ładunek na orbitę, lecz to się jednak nie udało i wszystkie satelity zostały utracone. Była to pierwsza nieudana misja orbitalna w 2023 r. oraz pierwsze niepowodzenie systemu wynoszenia oferowanego przez firmę Virgin Orbit.

Amerykańska firma jest odpowiedzialna m.in. za rozwój konstelacji polskiej firmy satelitarnej SatRev. Ostatnia misja, która zakończyła się niepowodzeniem miała na celu m.in. wyniesienie na orbitę polskiego satelitę Stork-6, lecz nie wpłynęło to negatywnie na relacje między firmami, gdyż Virgin Orbit poinformowało o podpisaniu umowy z firmą SatRev, na podstawie której obie strony zobowiązały się do kontynuowania wzajemnej współpracy przy nadchodzących misjach. Porozumienie dotyczyło świadczenia usług wynoszenia satelitów wrocławskiej spółki na orbitę w 2023 r., a także w kolejnych trzech latach.

Kilka tygodni przed podpisaniem umowy, Virgin Orbit zostało także oficjalnym udziałowcem polskiej spółki kosmicznej inwestując 5 mln USD. Nowe informacje odnośnie sytuacji finansowej amerykańskiej spółki to zdecydowanie duży problem dla SatRev i może odbić się na terminie rozwoju konstelacji satelitarnej, której kolejne jednostki mają według planów polecieć jeszcze w tym roku. Obecnie należy jednak poczekać na dalsze informacje ze strony Virgin Orbit, które zdecydują o dalszej działalności spółki.

W czerwcu 2021 r. SatRev umieścił dwa satelity STORK-4 i STORK-5 Marta na niskiej orbicie okołoziemskiej, a w styczniu 2022 r. kolejnych sześć. Jak informuje wrocławska firma urządzenia mogą posłużyć do rozwiązywania problemów związanych z wykorzystaniem i optymalizacją zasobów w szerokim zakresie zagadnień, takich jak rolnictwo precyzyjne, ocena zasobów energetycznych, monitorowanie infrastruktury transportowej.

W marcu 2022 r. Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) oraz Virgin Orbit podpisały w Los Angeles list intencyjny nt. współpracy przy technologii LauncherOne. Virgin Orbit zadeklarowało gotowość dostarczenia rozwiązania sprofilowanego pod określone przez POLSA potrzeby i wymagania, obejmujące wsparcie naziemne oraz odpowiedni samolot. Jak poinformował wtedy ówczesny minister rozwoju i technologii - Pior Nowak, pierwszy start LauncherOne z obszaru Polski planowany jest na 2023 r., lecz jak na razie nie doczekaliśmy się dalszych informacji i wygląda na to, że w tym roku do tego nie dojdzie.

Źródło: space24.pl

Zapraszamy na jednodniowe targi elektroniki we Wrocławiu! Zapisz się