Premium

TOP 10 polskich firm dronowych - Indeks Kowala 2023

Spośród 100 firm przeanalizowanych pod kątem stopnia zaawansowania technologii i biznesu w kategoriach handel, usługi, produkcja, B+R i autonomia, Instytut Mikromakro wytypował 10 producentów dronów, których uznał za liderów w branży.

Dron interwencyjny © REAKTO

Analiza miała na celu wybranie 10 spośród 100 producentów dronów i zakwalifikowanie ich do określonego grona liderów, wizjonerów, aspirujących lub do niszy technologiczno-biznesowej według tzw. Indeksu Kowala. Indeks powstał w 2022 roku pod patronatem Sieci Badawczej Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa, zainspirowany przez dr. Sławomira Strzykowskiego, przewodniczącego Rady Programowej Fundacji Instytut Mikromakro i prezesa spółki Under Ant, jak czytamy na stronie portalu Pięć Żywiołów.

Robotykę powietrzną od lotnictwa załogowego odróżnia nacisk na dane, autonomiczność i sztuczna inteligencja. Instytut Mikromakro sprawdził ofertę działających w Polsce firm, w których drony są głównym produktem i narzędziem do świadczenia usług. Tak powstała baza TOP 100. Następnie przeanalizował ich zaawansowanie technologiczne oraz biznesowe, produkcję, prace badawczo-rozwojowe i autonomię oferowanej usługi.  

© Grupa Farada

© uAvionics Technologies sp. z o.o.

Najbardziej liczną grupą (46) były firmy świadczące usługi szkoleniowe (13), geoinformacyjne (10) i programistyczne (7). Liderem bezsprzecznie została Farada Group, wraz ze spółką zależną LabAir, operatorem transportu medycznego. Wysoko na tej liście znajdują się również firmy SkySnap sp. z o.o. oraz VIMAP sp. z o.o. (geoinformacja), jak również SoftBlue S.A. (oprogramowanie). 

W kategorii produkcja, spośród 28 firm wziętych pod uwagę, do grona liderów zakwalifikowały się Advanced Protection Systems S.A. (systemy antydronowe), Aerobits sp. z o.o. (elektronika, transpondery), Farada Group sp. z o.o. (płatowce), Flytronic S. A. (wojskowe drony obserwacyjne, amunicja krążąca), SoftBlue S.A. (wielowirnikowce do badania smogu) oraz uAvionics Technologies sp. z o.o i Under Ant sp. z o.o. sp. k. (płatowce i wielowirnikowce). Wojna w Ukrainie niezaprzeczalnie przyspieszyła prace polskich producentów nad dronami, a Ministerstwo Obrony Narodowej przestało wreszcie ignorować Grupę WB (w tym Flytronic) i zaczęło zamawiać jej bezzałogowce i amunicję krążącą. Według kryteriów Indeksu Kowala, aż 7 firm uzyskało maksymalną liczbę punktów w kategorii stopnia zaawansowania technologicznego i biznesowego: Advanced Protection Systems S.A., Aerobits sp. z o.o., Farada Group sp. z o.o., Flytronic S.A., SoftBlue S.A., uAvionics Technologies sp. z o.o oraz Under Ant sp. z o.o. sp.k. 

AirDron do badania smogu © SoftBlue S.A.

Na pracach badawczo-rozwojowych w zakresie robotyki powietrznej koncentruje działalność 16 firm, a niektóre z nich nawet poważnie myślą o komercjalizacji i skalowaniu swojego rozwiązania. Warszawska spółka Cloudless pracuje nad dronem stratosferycznym (pułap od 10 do 25 km), który będzie robił zdjęcia fotogrametryczne z dokładnością do 10 cm. Spółka REAKTO natomiast rozwija system szybkiego reagowania dronami, czyli infrastrukturę i usługę zapewniającą trzyminutowy czas reakcji na wezwanie alarmowe. Drony i stacje dokujące rozmieszczone w przestrzeni publicznej umożliwią realizację misji “na żądanie” do obiektów objętych ochroną niemal natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia alarmowego. Ma to zapewnić wyższy standard ochrony dla spółek z branży security i ich klientów, a także ograniczyć koszty. Startup jest już po testach z partnerami branżowymi i przeprowadza kolejne etapy pilotażu. Niedawno otrzymał zezwolenie na wykonywanie lotów w kategorii szczególnej, które uprawniają do realizacji operacji zdalnych. Firma Tomkov sp. z o.o. (Tomkov Group) pracuje nad rojem 49 bezzałogowców do monitorowania czystości powietrza nad wybranym obszarem, co niewątpliwie zwiększy szansę na wykrycie miejsc spalania niedozwolonych rzeczy w piecach. Jednocześnie rój można zastosować do pozyskiwania danych, dokumentacji, monitorowania, komunikacji lub interwencji kryzysowej (np. w misjach search&rescue). Największe korzyści z projektów B+R odnotowały firmy Advanced Protection Systems S.A., Farada Group sp. z o.o. i Flytronic S.A.

© Tomkov sp. z o.o.

© Under Ant sp. z o.o. sp.k.

Po zsumowaniu wyników do TOP 10 w Indeksie Kowala 2023 należą:

  1. Farada Group sp. z o.o. - 875/1000 pkt.
  2. SoftBlue S.A. - 750 pkt.
  3. uAvionics Technologies sp. z o.o. - 740 pkt.
  4. Flytronic S.A. - 700 pkt.
  5. Creotech Instruments S.A. - 680 pkt.
  6. Advanced Protection Systems S.A. - 615 pkt.
  7. Eurotech sp. z o.o. - 570 pkt
  8. BZB UAS sp. z o.o. - 540 pkt.
  9. SkySnap sp. z o.o. - 535 pkt.
  10. Flyfocus sp. z o.o. - 515 pkt.

W kategorii autonomia vs usługa oceniana była gotowość przejścia z lotu automatycznego w bezobsługowy, kiedy to algorytmy latającego robota przejmują kontrolę nad misją w dopuszczalnych przez prawo sytuacjach. Firmami, które najlepiej wykorzystują autonomię w swoich bezzałogowcach, okazały się Farada Group sp. z o.o., Flytronic S.A., uAvionics Technologies sp. z o.o oraz Under Ant sp. z o.o. sp.k.

Wszystko wskazuje na to, że robotyka powietrzna już niedługo przestanie być traktowana jako ciekawostka lub zagrożenie. Sprzyjają temu zmiany na rynku dronowym, a co za tym idzie - bardzo prawdopodobne upowszechnienie korzystania z usług statków bezobsługowych w niedalekiej przyszłości. Już dzisiaj widać zalety szybkiego transportowania krwi i próbek do badań przez drony Farada na trasie Warszawa-Sochaczew i Warszawa-Pułtusk oraz na Helu, a niedługo będziemy spokojni o nasze nieruchomości, bo dron interwencyjny REAKTO bardzo szybko zweryfikuje powód uruchomionego alarmu. Bezzałogowce wymagają jednak właściwych procesów zarządzania informacjami w czasie rzeczywistym, w czym niezastąpiona jest sztuczna inteligencja. Stopień autonomii latających robotów powinien się zwiększyć chociażby z tego powodu, że użytkownika nie interesuje, że pilot drona będzie gotowy do misji za kilkanaście minut. Chce nacisnąć guzik i wysłać na zwiady rój dronów. Latające roboty mają obserwować teren, czasami coś przewieźć, a nawet podać tonącemu bojkę holowniczą i dociągnąć do brzegu, jak proponuje gdyński Pelixar S.A. Tutaj rodzi się jednak pytanie, na ile jesteśmy gotowi oddać decyzyjność autonomicznym robotom wspomaganym przez AI w sytuacji, kiedy nie możemy być pewni intencji ich właściciela oraz etycznych wartości wprowadzonych algorytmów? 

© Pelixar S.A.

Opracowała Agnieszka Kubasik

Źródło: Fundacja Instytut Mikromakro - 5zywiolow.pl