Raport: Branża 3D nie gwarantuje sukcesu
Część rodzimych producentów drukarek 3D osiąga imponujący wzrost sprzedaży, jednak wyniki finansowe większości z nich nie napawają optymizmem. Spójrzcie na kilka faktów o przychodach siedmiu wybranych producentów drukarek.
Wielkość globalnego rynku druku 3D została wyceniona na 11.6 mld USD w 2019 roku. Szacuje się, iż w perspektywie do roku 2027 rynek będzie rósł w średnim tempie 14% rocznie. W roku 2018 na całym świecie zostało sprzedanych 1.42 mln sztuk drukarek 3D: liczba ta ma wzrosnąć do roku 2027 do przeszło 8 mln sztuk.
Żródło: Grand View Research
Poprzez połączenie z Corelens, na giełdzie już wkrótce pojawi się Zortrax, największy krajowy producent drukarek 3D. Stanowi to znakomitą okazję do przyjrzenia się całej branży i pod lupę wzięliśmy sprawozdania finansowe 2018/2019 siedmiu wybranych krajowych producentów drukarek 3D: poza wspomnianym Zortrax przyjrzeliśmy się też firmom Zmorph, Sinterit, 3DGence, Verashape, Omni3d oraz niewielkiemu Urbicum.
Wzrost możliwy, ale nie gwarantowany
Zdecydowanie największą spółką branży jest właśnie Zortrax, który w roku 2019 osiągnął przychody ze sprzedaży na poziomie 39.9 mln PLN (wzrost o 17.6%). Sporo mniejszy jest Sinterit, osiągający przychody na poziomie 21.1 mln PLN, lecz w tym przypadku należy podkreślić nieomal rekordowy w naszym zestawieniu wzrost w stosunku do roku 2018: 132.4%. Dalej w zestawieniu mamy 3DGence (11.4 mln PLN) oraz dwie firmy o zbliżonych obrotach Zmorph (7.7 mln PLN) oraz Verashape (7.5 mln PLN). Verashape jest równocześnie firmą, która osiągnęła najwyższy wzrost w stosunku do roku 2018, rekordowe 177.7%.
Ale nie każdemu idzie tak dobrze. Omni3d w roku 2019 straciło ponad 32% obrotów, a niewielki Urbicum ponad 10%.
© tek.info.pl
Rentowność prowadzonej działalności
Wzrost przychodów to jedno, a pomnażanie kapitałów firmy to drugie: mimo coraz lepszych wyników sprzedaży, tylko dwie spółki z zestawienia - Sinterit oraz Verashape - osiągają zyski z prowadzonej działalności. W szczególności Sinterit zdołał wykorzystać odnotowany w roku 2019 wzrost skali działalności do ‘skokowej’ poprawy rentowności: po minusowych wynikach z roku 2018 nie ma śladu, a obecnie rentowność operacyjna to doskonałe 19.1%.
Nawet zdecydowany lider branży pod względem sprzedaży, olsztyński Zortrax, wykazuje straty w prowadzonej działalności, ale prawdziwie niepokojące są wyniki finansowe kolejnych czterech spośród siedmiu firm naszego zestawienia. Skrajnym przypadkiem jest 3DGence, która mimo całkiem już sporej skali działalności (11.4 mln PLN) wciąż przepala ogromne ilości gotówki: strata operacyjna przekracza wielkość przychodów, co oznacza, że koszty prowadzonej działalności operacyjnej są dwa razy większe niż sprzedaż. Jeszcze gorszy obraz kształtował się w roku 2018, kiedy strata operacyjna równa była blisko 130% sprzedaży.
Alarmująco wyglądają też finanse Omni3D: spółka po utracie jednej trzeciej przychodów na poziomie operacyjnym wygenerowała stratę w wysokości 1.1 mln PLN, czyli równą 55% przychodów - wraz ze spadkiem przychodów spółka znacząco pogłębiła odnotowywane w roku 2018 straty. Podobnie Zmorph, pomimo sukcesywnego wzrostu obrotów, wciąż odnotowuje znaczne straty, na poziomie oscylującym wokół 30% obrotów.
Stosunkowo dobrze na tym tle wypada wkrótce giełdowy Zortrax. Jego rentowność operacyjna oraz netto oscyluje w latach 2018-2019 wokół poziomu -10%. Pewne zdziwienie budzi jednak fakt, iż mimo bardzo szybkiego tempa wzrostu przychodów (przypomnijmy: 17.6% r/r) spółka nie poprawiła, lecz wręcz w niewielkim stopniu nawet pogorszyła wskaźniki rentowności operacyjnej i netto.